Posty

Wyświetlam posty z etykietą Andrzej Plata

Nie zabija się miłości! *

Obraz
„ Krwawe gody”, wraz z „Yermą” i „Domem Bernardy Alba” tworzą tak zwaną trylogię andaluzyjską i należą do najbardziej znanych Federica Garcii Lorki, jednego z najbardziej wybitnych hiszpańskich poetów i dramaturgów przełomu XIX i XX wieku. Wystawione po raz pierwszy w madryckim Teatrze Beatriz w 1933 roku na sceny polskie trafiły w 15 lat później wyreżyserowane przez Józefa Wyszomirskiego z zespołem Teatru Wojska Polskiego, z udziałem m.in. Hanny Skarżanki, Ryszardy Hanin, Kazimierza Dejmka. Najnowsza realizacja „Krwawych godów” to spektakl Kuby Kowalskiego w Teatrze Żeromskiego w Kielcach (premiera: 13 kwietnia 2024 r.).  Scena zbiorowa. Fot. mat. teatr u Kuba Kowalski nie sięgnął po najbardziej bodaj znane tłumaczenie sztuki Lorki autorstwa Mieczysława Jastruna, lecz wykorzystał przekład Małgorzaty Maciejewskiej , dramaturżki i dramatopisarki wyróżnionej ostatnimi laty za adaptację „Jak być kochaną” w Teatrze Narodowym w Warszawie i nagrodzonej I nagrodą w konkursie dramatopisa

Działo się w Białym Dmuchawcu...*

Obraz
Trzy kwadranse po północy z 13 na 14 stycznia 2023 roku TVP Kultura pokazała kolejny spektakl z bogatego zasobu Wytwórni Filmów Dokumentalnych i Fabularnych – „Biały Dmuchawiec” Mateusza Pakuły w reżyserii Agaty Dyczko. Scena zbiorowa. Fot. Wojciech Radwański/WFDiF Tekst tego dramatu pojawił się po raz pierwszy w „Dialogu” w 2008 roku, autor otrzymał za niego wyróżnienie w I edycji Konkursu o Gdyńską Nagrodę Dramaturgiczną za najlepszy debiut roku. Siedem lat później Agata Dyczko udatnie zrealizowała w ramach projektu TEATROTEKA WFDiF na jego podstawie spektakl telewizyjny, który po kolejnych siedmiu latach zaprezentowała w środku nocy TVP Kultura. Na szczęście „Biały Dmuchawiec” jest dostępny w Internecie, więc można go obejrzeć w dowolnej porze, do czego szczerze namawiam. Podstawowy powód, by zagłębić się w ten specyficzny świat Mateusza Pakuły, znakomitego dramatopisarza (niebawem w Krakowie i Kielcach odbędą się premiery spektaklu w oparciu o jego książkę „Jak nie zabiłem

Szoł - szał u Stefana*

Obraz
Jeśli przyjąć, że jedną z fundamentalnych funkcji teatru jest dostarczanie rozrywki, to najnowsza premiera w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach, widowisko „FESTeFAN”, wypełnia to zadanie w stu procentach. Scena zbiorowa. Fot. Monika Stolarska/mat. teatru Kielce raczej nie miały w przeszłości szczęścia do pozytywnego publicity. Najpierw za sprawą Stefana Żeromskiego i jego „Syzyfowych prac” przylgnęła do nich łatka Klerykowa, potem Witkacy przedstawiał je jako „wszawe miastko – symbol, szczyt ohydy”. W czasach nam bliższych telewizja pod wodzą Jacka Kurskiego chciała w Kielcach zorganizować festiwal… opolski (sic!), co skończyło się na gali disco polo i biesiadzie kabaretowej innej telewizji. Dobrego imienia miasta broni produkowany tu majonez i Teatr Żeromskiego, w którym właśnie zakończył się 4. Międzynarodowy Kielecki Festiwal Teatralny, podczas którego zaprezentowano najlepsze spektakle ostatniego sezonu z kraju i zagranicy. Bartłomiej Cabaj, Ewelina Gronowska i Mateusz Bern

W kieleckim Teatrze Żeromskiego podsumowano sezon i rozdano „Dzikie Róże”

Obraz
Podczas koncertu galowego, który odbył się 3 lipca 2022 roku w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach podsumowano jubileuszowy 30. Plebiscyt Publiczności „O Dziką Różę”. Widzowie wybrali najlepszy spektakl i najlepszych aktorów sezonu 2021/2022.   Tymczasowa siedziba Teatru im. Żeromskiego w Kielcach. Fot. Krzysztof Krzak Na specjalnych kuponach dostępnych w siedzibie teatru po poszczególnych spektaklach i drogą internetową można było oddawać głosy na przedstawienia, których premiera odbyła się w Żeromskim w minionym sezonie. Alfabetycznie były to: „Ale z naszymi umarłymi” na podstawie powieści Jacka Dehnela w adaptacji Michała Kmiecika i w reżyserii Marcina Libera; „Król Mięsopust” Jarosława Marka Rymkiewicza w reżyserii Jerzego Bończaka i Michała Kotańskiego; „Ludwig” Jana Jelińskiego w jego reżyserii; „Prezent urodzinowy” Robina Hawdona wyreżyserowany przez Jerzego Bończaka i „Zaraza” w oparciu o „Dżumę” Alberta Camusa w adaptacji Neila Bartletta wyreżyserowana przez Unę T

"Zaraza" czasu zarazy* - nowy spektakl w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach

Obraz
  Najnowsza premiera w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach to przykład teatru, „który się wtrąca”. „Zaraza” Neila Bartletta w sposób bezpośredni odnosi się do społecznego tu i teraz, robiąc to w sposób wyważony, bez nachalnych odniesień do specyficznych polskich   warunków. Dawid Żłobiński, Joanna Kasperek i Wojciech Niemczyk. Fot. Krzysztof Bieliński Islandzka reżyserka Una Thorleifsdottir ma już w swoim dorobku pracę z zespołem kieleckiego teatru: dwa lata temu wyreżyserowała na tej scenie dobrze przyjętą sztukę Jonasa Hassena Khemiriego „≈[prawie równo]”. Tym razem sięgnęła po sztukę będącą teatralną adaptacją słynnej powieści Alberta Camusa z 1947 roku dokonaną przez brytyjskiego pisarza i reżysera Neila Bartletta przetłumaczoną przez Jacka Poniedziałka . „Dżuma” Camusa mówi o epidemii, która wybuchła w algierskim Oranie, która pochłonęła wiele ofiar. W sztuce Bartletta i przedstawieniu Uny Thorleifsdottir nie pada nazwa tej miejscowości, ani żadnej innej, przez co osiąg

Kultura czasu kwarantanny: "Twardy gnat, martwy świat" z Teatru Żeromskiego w Kielcach

Obraz
Teatr im. Żeromskiego w Kielcach miał pokazać 18 kwietnia 2020 roku sztukę „Twardy gnat, martwy świat”. I jak planował, tak zrobił. Tyle, że pokaz odbył się – z wiadomych powodów – on-line.   Antonis Skolias, Andrzej Plata, Zuzanna Skolias. Fot. Mateusz Wajda „Twardy gnat, martwy świat” to jedno z przedstawień najdłużej utrzymujących się w repertuarze kieleckiej sceny (z przerwami grane jest od 1 marca 2014 roku, czyli od dnia premiery). Sztukę napisał kielczanin, Mateusz Pakuła , na zamówienie Teatru im. Żeromskiego (podobnie jak i wcześniejszą sztukę „Mój niepokój ma przy sobie broń”). „Twardy gnat…” stanowi też drugą część dyptyku teatralnego, którego pierwszą część, „Na końcu łańcucha” pokazał Teatr im. Osterwy w Lublinie.   Andrzej Plata. Fot. Mateusz Wajda/Teatr Żeromskiego w Kielcach Mateusz Pakuła zastosował w tej pracy autorską metodę tak zwanego „bad writingu”, który w skrócie rzecz ujmując polega na tym, by na podstawie złych tekstów tworzyć dobrą sztu

A nożyczki ciągle szaleją! Tym razem w Teatrze im. Żeromskiego w Kielcach

Obraz
Do repertuaru Teatru im. Stefana Żeromskiego w Kielcach trafiła sztuka "Szalone nożyczki", która grana jest z niezmiennym powodzeniem na wielu polskich scenach.  Scena zbiorowa z "Szalonych nożyczek". Fot. Jacek Rzodeczko Komedia fryzjerska, jak zwykło się mówić i pisać o „Szalonych nożyczkach” Paula Pörtnera , trafiła jakiś czas temu do Księgi Rekordów Guinnessa jako najdłużej grana sztuka teatralna w Stanach Zjednoczonych. Nieprzerwanie gości ona na amerykańskich scenach od 1963 roku. Do Polski trafiła w przekładzie Elżbiety Woźniak 19 lat temu, gdy wystawił ją Marcin Sławiński w Teatrze Powszechnym w Łodzi. Kilka miesięcy później powtórzył on tę inscenizację w warszawskim Teatrze Kwadrat (w obu teatrach można oglądać „Szalone nożyczki” po dziś dzień). Realizacji tej niezwykłej, bo interaktywnej, wymagającej aktywnego współuczestnictwa widowni, sztuki podjął się w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach znany aktor (a od wielu lat także reżyser) Je