Posty

Wyświetlam posty z etykietą Aleksandra Gąsior

Sztuka contra życie w monodramie "Clarissima"

Obraz
Powakacyjne spektakle Sceny Monodramu TVP Kultura poświęcone zostały znamienitym postaciom światowej sztuki. Andrzej Seweryn przedstawił kompilacje tekstów Williama Szekspira, a Aleksandra Justa – Klary Schumann.   Aleksandra Justa i Marek Bracha w spektaklu "Clarissima". Fot. materiał prasowy TVP Telewizyjna premiera monodramu „Clarissima” wpisał się w obchody Międzynarodowego Dnia Muzyki. Historia napisana przez Justynę Bargielską mówi o żonie jednego z najwybitniejszych kompozytorów epoki romantyzmu, Roberta Schumanna , ale – co zrozumiałe – jest to również w sporym stopniu opowieść o nim samym. Bo kompozytor Symfonii Wiosennej odcisnął ogromne piętno na życiu swojej młodszej o 9 lat żony. Ale nie tylko on. Klara Schumann jawi się w tym spektaklu jako osoba zdominowana przez osoby z najbliższego otoczenia. Ojciec – teolog i muzyk – samouk uczył jej gry na fortepianie, chcąc, by została wybitną pianistką - kompozytorką i najjaśniejszą gwiazdą na firmamencie (

Zwykła paplanina z ambicjami - "Jednocześnie" w TVP Kultura

Obraz
Początek kwietnia 2019 roku należał w telewizji państwowej do aktora Teatru Narodowego w Warszawie, Przemysława Stippy. Poza jego regularnym pojawianiem się jako Władek w „Barwach szczęścia” i Robert w „Leśniczówce”, TVP pokazała dwa jego dokonania teatralne.   Przemysław Stippa. Fot. Jacek Poremba/TVP Jako Jan w spektaklu Teatru Telewizji „Znaki” (premiera 1 kwietnia br.) Stippa został zdominowany aktorsko przez swojego teatralnego kolegę Grzegorza Małeckiego. W nadanym następnego dnia w ramach Sceny Monodramu TVP Kultura spektaklu „Jednocześnie” Przemysław Stippa przez blisko 54 minuty prezentował się sam, mając za partnera operatora kamery Adama Lenarta . W stworzeniu pierwszego w dorobku aktora monodramu pomógł mu reżyser Artur Tyszkiewicz . To on także wyreżyserował wspomniane „Znaki” i jest autorem największych osiągnięć Przemysława Stippy (rocznik 1981), absolwenta warszawskiej Akademii Teatralnej z roku sprzed piętnastu lat. Współpraca obu panów rozpoczęła się od s

Absurd, który przeraża - "Znaki" w Teatrze Telewizji

Obraz
Skromne, wręcz minimalistyczne przedstawienie „Znaki” pokazane premierowo 1 kwietnia 2019 roku w Teatrze Telewizji mogło wybrzmieć dość przerażająco, zwłaszcza dla obserwatorów polityki kulturalnej prowadzonej od jakiegoś czasu w naszym kraju.   Przemysław Stippa i Grzegorz Małecki. Fot. Natasza Młudzik Świat przedstawiony w sztuce Jarosława Jakubowskiego (autora znakomitego „Generała”, który w ubiegłym roku również można było zobaczyć w TVP , a wcześniej w teatrze IMKA) ogranicza się do mieszkania wziętego pisarza Jana, w którym pojawia się pewnego dnia Wysłannik z teczką typowego biurokraty. Wie on o literacie prawie wszystko, zna jego twórczość, której jest rzekomo wielkim admiratorem, czyta także jego wywiady prasowe. W pewnym momencie wydawałoby się niezobowiązującej rozmowy Wysłannik obwieszcza pisarzowi, że oto władza postanowiła wprowadzić w życie dyrektywę likwidującą stosowanie w języku polskim używanie znaków diakrytycznych tudzież dwuznaków, liter oznaczających