Posty

Wyświetlam posty z etykietą Sławomira Łozińska

Wyimki z Mickiewiczowskich "Dziadów" *

Obraz
To było wyjątkowe wydarzenie w 70 – letniej historii Teatru Telewizji Polskiej. A w każdym razie mogło takim być. Mowa o widowisku „Dziady. Śladami Adama Mickiewicza” zaprezentowanym w formule „na żywo” we wtorek poprzedzający Wszystkich Świętych A.D. 2023. Scena zbiorowa. Fot. Magda Cichecka/TVP Przede wszystkim było to ogromne, jak sądzę, przedsięwzięcie natury logistyczno – technicznej. Oto bowiem zarządcy Teatru TVP wymyślili sobie, że sztandarowe dzieło polskiego Romantyzmu zostanie zrealizowane i pokazane z litewskich miejsc związanych z „Dziadami” i ich autorem. Oczywiście, nie było to całe dzieło Adama Mickiewicza, a jedynie wybrane z niego sceny. W sumie telewizyjne „Dziady. Śladami Mickiewicza” składało się z trzech odsłon, każda wyreżyserowana w innym miejscu i przez innego twórcę, z II i III części dramatu. Poprzedziło je wprowadzające wystąpienie jednego z ulubieńców obecnych władz TVP, Przemysława Stippy , który pojawił się na cmentarzu w Solecznikach, gdzie poeta w

Nie ma wolności bez prawdy

Obraz
Wbrew temu, co pisze Telewizja Polska na swojej stronie internetowej, pokaz spektaklu „Nad” Mariusza Bielińskiego w jego reżyserii, który miał miejsce w godzinach późnowieczornych 9 maja 2023 roku bynajmniej nie był pokazem premierowym. Spektakl ten, stworzony w ramach projektu TEATROTEKA w Wytwórni Filmów Dokumentalnych, swoją premierę miał 21 czerwca 2015 roku w nieodżałowanym Studiu Teatralnym Dwójki, też w godzinach nocnych. Eryk Lubos i Krzysztof Stroiński. Fot. Wojciech Radwański/WFDiF W nagrodzonej Gdyńską Nagrodą Dramaturgiczną w 2009 roku sztuce „Nad” Mariusz Bieliński przedstawia historię Jakuba Krynickiego , który został skazany na długoletnie więzienie za okrutne zamordowanie sąsiadki. W wyniku przyznania się do zbrodni wielokrotnego mordercy (Krzysztof Plewako - Szczerbiński) , Jakub zostaje wypuszczony na wolność po dwudziestu latach odsiadki. Nie potrafi jednak przystosować się do poza więziennej rzeczywistości ani w pełni cieszyć się wolnością, którą Jakub utożs