Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2021

Dziś takich Milewiczów już nie ma - o książce Honoraty Zapaśnik

Obraz
  Zacznę od wysokiego C: chwała Honoracie Zapaśnik i Wydawnictwu Otwartemu za książkę „Dziwny jest ten świat. Opowieść o Waldemarze Milewiczu”. Okładkę zaprojektowała Eliza Luty. Fot. Wydawnictwo Otwarte Dlaczego takiego wielkie słowa? Ano dlatego, że w czasie spsienia lub raczej spisienia wielu dziennikarzy (a właściwie za takich się uważających) zatrudnionych w wiadomej instytucji, dzięki tej pozycji wydawniczej została przypomniana postać jednego z najlepszych dziennikarzy telewizji niegdyś naprawdę publicznej Waldemara Milewicza , dziś już, niestety, jakby mocno zapomnianego. Przyznam z niejakim wstydem, iż sam do momentu ukazania się książki Honoraty Zapaśnik prawie w ogóle o nim nie wspominałem przy okazji rozmów o wzorach dziennikarstwa, choć przecież byłem w swoim czasie stałym widzem jego reportaży z cyklu „Dziwny jest ten świat”. To ten program przyniósł mu prawdziwą rozpoznawalność (wcześniej znany był jako reporter „Dziennika Telewizyjnego” i „Wiadomości”), popularność

Benefis Józefowiczów*, czyli "Metro. 30 lat później" w Teatrze Telewizji

Obraz
  Telewizyjny pokaz kultowego musicalu „Metro” (20 grudnia 2021 r.) mógł być przypomnieniem tego zasługującego na docenienie dzieła tym, którzy już go widzieli i stworzeniem możliwości poznania go przez tych, którzy takiej okazji dotąd nie mieli. Tymczasem „Metro. 30 lat później” okazało się typowo jubileuszowym koncertem, a momentami wręcz benefisem rodziny Józefowiczów. Jakub Józefowicz w "Metrze. 30 lat później". Fot. Facebook/Teatr Telewizji TVP Nie oglądałem „Metra” w latach 90., gdy święciło ono największe triumfy, ani później, gdy grane było (i dotąd jest) w Teatrze Studio Buffo , ani gdy odbywało regularną trasę po kraju, trafiając m.in. na kielecką Kadzielnię czy do katowickiego Spodka, gdzie nakręcono wersję pokazaną w Teatrze Telewizji. Nie znaczy to jednak, iż jest mi ono całkowicie nieznane – do dziś jestem w posiadaniu sprawnych kaset magnetofonowych, na których nagrano piosenki z tegoż musicalu w wykonaniu m.in. Katarzyny Groniec, Roberta Janowskiego czy Edyt

"Mój pradziadek Jarosław Iwaszkiewicz" - spotkanie z Ludwiką Włodek

Obraz
  Gościem Centrum Krajoznawczo – Historycznego w Ostrowcu Świętokrzyskiego była 16 grudnia 2021 roku Ludwika Włodek, socjolożka, dziennikarka i reporterka, zajmująca się głównie Azją Środkową (właśnie ukończyła książkę o Afganistanie), a prywatnie prawnuczka Jarosława Iwaszkiewicza. Ludwika Włodek w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot. Krzysztof Krzak Bezpośrednim powodem przyjazdu do Ostrowca Świętokrzyskiego na zaproszenie Moniki Bryły – Mazurkiewicz , szefowej Centrum Krajoznawczo – Historycznego im. prof. Mieczysława Radwana, była książka napisana przez Ludwikę Włodek , a poświęcona jej znakomitemu przodkowi, który zafascynowany był Ziemią Świętokrzyską (zwłaszcza Sandomierzem i okolicami), której prawnuczka – jak wyznała – nie podziela. Poświęcona autorowi „Sławy i chwały” i całej jego rodzinie książka po raz pierwszy ukazała się w 2012 roku nakładem Wydawnictwa Literackiego pod tytułem „Pra. O rodzinie Iwaszkiewiczów”. Jej drugie Okładka najnowszego wydania książki Ludwiki Włodek. F

Wigilia jakich wiele* - "Cicha noc" Amanity Muskarii w TVP Kultura

Obraz
  Dobrych sztuk współczesnych i przedstawień na ich podstawie nigdy za wiele, dlatego też dobrze się stało, że TVP Kultura pokazała we wtorkowy wieczór (14 grudnia 2021 r.) zrealizowaną przed czterema laty „Cichą noc” Amanity Muskarii wyreżyserowaną przez Pawła Pasztę. Scena zbiorowa. Fot. Wojtek Radwański Ukrywające się pod tym oryginalnym pseudonimem siostry Monika i Gabriela Muskały (tłumaczka i aktorka) nie po raz pierwszy w swojej twórczości przedstawiają polską współczesną rodzinę, która boryka się nie tylko z problemami dnia dzisiejszego, ale także z demonami przeszłości i skrywanymi, często przez lata, traumami. Tak było w pamiętnej „Daily Soup” wystawionej w 2007 roku na Scenie przy Wierzbowej Teatru Narodowego przez Małgorzatę Bogajewską, a pięć lat później na żywo transmitowanej w paśmie Teatru Telewizji, gdy jeszcze miał on znaczenie dla kierujących TVP. W „Cichej nocy” też mamy wielopokoleniową rodzinę zgromadzoną tym razem nie przed telewizorem emitującym kolejny odcin

Wieczór z Andrzejem Nowakiem - Arczewskim i jego "Przykosą"

Obraz
  W Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim 14 grudnia 2021 roku Andrzej Nowak – Arczewski, dziennikarz i reportażysta promował swoją najnowszą książkę zatytułowaną „Przykosa”.  Prof. Stanisław Żak i Andrzej Nowak-Arczewski. Fot. Krzysztof Krzak Spotkanie z autorem prowadził profesor Stanisław Żak , literaturoznawca związany przez wiele lat z Uniwersytetem Jana Kochanowskiego w Kielcach, publicysta, historyk i senator I i II kadencji, który podkreślił znakomitą pracę reporterską Andrzeja Nowaka – Arczewskiego . Dotarł on bowiem do utajnionych przez wiele lat dokumentów dotyczących Dionizego Mędrzyckiego, bohaterskiego oficera Armii Krajowej noszącego pseudonim „Reder”, który po wojnie przeszedł na ciemną stronę mocy , współpracował z NKWD i donosił jako „Komar” (choć tych agenturalnych pseudonimów miał jeszcze kilka) do Urzędu Bezpieczeństwa na swoich towarzyszy broni, co powodowało, iż byli oni poddawani okrutnym represjom ze strony aparatu przemocy, nierzadko trac

Przerażający talk - show z Führerem* - "On wrócił" z Teatru Śląskiego w Katowicach na festiwalu Boska Komedia w Krakowie

Obraz
Pokazany w Nurcie Online 14. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia w Krakowie spektakl „On wrócił” z Teatru Śląskiego im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach zabrzmiał wyjątkowo zbieżnie z sytuacją, której świadkami od jakiegoś czasu jesteśmy poza teatralną rzeczywistością. Tylko czy można odczuwać z tego powodu satysfakcję? Scena zbiorowa. Fot. Przemysław Jendroska W centralnym punkcie przestrzeni scenicznej zbudowanej przez Katarzynę Borkowską na Scenie w Galerii katowickiego teatru, gdzie 29 listopada 2019 roku odbyła się premiera tego przedstawienia w reżyserii Roberta Talarczyka znajduje się stary model Mercedesa, na podłodze walają się puszki po coca coli, fragmenty muru i chodnika, na tylnej ścianie, za biurkiem wisi mieniąca się złotym kolorem kurtyna, sięgająca prawie znajdującego się na przedzie sceny klubowego mikrofonu. Generalnie panuje tu jeden wielki galimatias, bałagan, który wymaga uporządkowania. Jeśli przyjąć, że ta scenografia jest metaforą nieup

"Dawid i Elfy" - dobre kino dla każdego

Obraz
  Zbliżają się święta Bożego Narodzenia, co jak zwykle powoduje, iż w kinach i platformach streamingowych pojawiają się nowe produkcje o charakterze świąteczno – noworocznym. Netflix zaproponował swym widzom – na szczęście – nie entą część bzdetnej komedii romantycznej, a zupełnie przyzwoite kino familijne w postaci „Dawida i Elfów”. Cyprian Grabowski, Jakub Zając i Cezary Żak. Fot. Netflix A jako że jedną ze znaczących postaci filmu w reżyserii Michała Rogalskiego jest święty Mikołaj (grany tu przez… nie, nie Tomasza Karolaka, a Cezarego Żaka , zdecydowanie bardziej odpowiedniego do grania postaci mających budzić sympatię), nic więc dziwnego, że premiera odbyła się 6 grudnia. A jednym z głównych bohaterów jest wzorowy pracownik owego świętego, elf Albert (w tej roli występuje Jakub Zając , aktor powszechnie chwalony przez krytyków za rolę młodego gwiazdora muzyki disco polo, Zenka Martyniuka w filmie Jana Hryniaka; tu również tworzy postać budzącą zarówno sympatię, jak i empatię wi

W klatce alienacji* - "Kruk z Tower" z Teatru Dramatycznego w Warszawie na festiwalu Boska Komedia w Krakowie

Obraz
Podczas odbywającego się właśnie w Krakowie 14. Międzynarodowego Festiwalu Teatralnego Boska Komedia spektakle prezentowane są stacjonarnie, na żywo (ponad 30 przedstawień), ale także w tak zwanym Nurcie Online. W tej drugiej sekcji znalazła się aktorska perełka, czyli „Kruk z Tower” wyreżyserowany przez Aldonę Figurę w stołecznym Teatrze Dramatycznym.   Konrad Szymański i Katarzyna Herman. Fot. Krzysztof Bieliński Taka forma prezentacji, choć pozbawia bezpośredniego kontaktu widza z aktorami, co jest wartością samą w sobie, w moim przekonaniu zapewnia intymność odbioru i bardziej osobisty kontakt ze sztuką. Nie mówiąc już o tym, że jest – często jedyną   - możliwością obcowania z przedstawieniem tym, którzy z różnych względów nie mogą obejrzeć „Kruka z Tower” na Scenie im. Haliny Mikołajskiej Teatru Dramatycznego w Warszawie (premiera odbyła się 19 lutego 2021 roku). A szkoda by było przepuścić możliwość obejrzenia przedstawienia ważnego dla współczesnego widza i obowiązkowego dla k