Posty

Wyświetlam posty z etykietą Maria Dębska

Pan Samochodzik prawie jak Indiana Jones

Obraz
W dobrym tonie jest ostatnio psioczyć na nowe produkcje Netflixa, zwłaszcza te krajowe. Nie przyłączę się do tego chóru, choć przyznaję: „Pan Samochodzik i templariusze” (premiera 12 lipca 2023 r.) wybitnym dziełem sztuki filmowej nie jest. Kadr z filmu. Fot. Netfliks Moje pokolenie (60+) wychowało się na serialowej adaptacji powieści Zbigniewa Nienackiego dokonanej przez samego pisarza, a wyreżyserowanej przez Huberta Drapellę w 1972 roku. Po ponad półwieczu po przygody historyka sztuki - poszukiwacza skarbów, sięgnął Antoni Nykowski , dla którego ten film jest pełnometrażowym debiutem reżyserskim. Scenariusz napisał Bartosz Sztybor (m.in. serial „Prosto w serce”), który materiał literacki potraktował dość luźno i fabułę powieści Nienackiego wyraźnie unowocześnił i lekko uwspółcześnił (na przykład wprowadzając nośny wątek feminizmu i emancypacji kobiet) oraz dodał jej widowiskowe elementy fantastyczne. Autorzy filmu mocno przy tym czerpią z klasyki kina przygodowego. Uprawnione

"Krawiec" na miarę naszych czasów* - premiera sztuki Sławomira Mrożka w Teatrze TVP

Obraz
Sławomir Mrożek napisał „Krawca” w 1964 roku, tym samym, w którym ukazało się słynne „Tango”. Widocznie jednak autor nie uznał swojego nowego dramatu za wystarczająco dobry, skoro schował go na długie 13 lat w szufladzie. Prapremiera odbyła się w 1978 roku w szczecińskim Teatrze Współczesnym w reżyserii Janusza Nyczaka. 9 maja 2022 roku Teatr Telewizji pokazał sztukę „Krawiec” wyreżyserowaną przez Marka Bukowskiego. W tytułowej roli wystąpiła Danuta Stenka. Fot. Łukasz Wrona To zaledwie druga realizacja tego dramatu w Telewizji Polskiej: pierwsza, z 1997 roku, wyreżyserowana przez Michała Kwiecińskiego z Andrzejem Sewerynem w roli tytułowej trafiła już do „Złotej Setki Teatru Telewizji”. Osobiście po raz pierwszy widziałem „Krawca” na początku lat 80. minionego wieku w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach i przyznać muszę, że do dziś to przedstawienie wyreżyserowane przez Józefa Skwarka z Mirosławem Henke w głównej roli tkwi w mej pamięci. Pewnie dlatego, że czas był wówczas sz

"Zabawa zabawa" - nic, czego nie wiedzielibyście o alkoholiźmie kobiet

Obraz
Oj, nie udała się do końca „Zabawa zabawa” Kindze Dębskiej, reżyserce, której poprzednie dwie fabuły (a szczególnie „Moje córki krowy”) zdobyły uznanie krytyków i widzów.   Maria Dębska jak Magda. Fot. Robert Jaworski Nie, żebym się cieszył z porażki, czy łagodniej: z niepełnego sukcesu niewątpliwie sprawnej reżyserki, potrafiącej interesująco opowiadać wciągające historie. Wręcz przeciwnie, bardzo mi szkoda, że „Zabawa zabawa” nie jest filmem „dającym po oczach” w sprawie alkoholizmu kobiecego. Tym bardziej, że poprzedni istotny film na ten poważny i ważny temat („Tylko strach” Barbary Sass z wielką rolą Anny Dymnej) powstał ćwierć wieku temu.    Marcin Dorociński i Agata Kulesza. Fot. Robert Jaworski Może się to wydawać też dziwne z tego względu, że do współpracy scenariuszowej Kinga Dębska zaprosiła Mikę Dunin , osobę dotkniętą w przeszłości chorobą alkoholową, autorkę książek na ten temat i bloga „Emocjonalna izba wytrzeźwień”. Panie opowiadają historię trzech