Posty

Wyświetlam posty z etykietą Emil Wysocki

Dekadencka "Traviata" w łódzkim Teatrze Wielkim *

Obraz
Wszelkie dostępne źródła informują, iż premiera opery Giuseppe Verdiego „Traviata”, która odbyła się w weneckim Teatro La Fenice 6 marca 1853 roku zakończyła się totalnym fiaskiem. Z czasem dzieło to stało się jedną z najczęściej wystawianych przez teatry muzyczne oper i najchętniej słuchanych oraz oglądanych przez wielbicieli tego rodzaju sztuki. Dzisiaj znajduje się ona w repertuarze większości znaczących teatrów operowych. W Teatrze Wielkim w Łodzi 9 lutego 2024 roku odbyła się premiera piątej już na jego deskach inscenizacji „Traviaty”, a pierwsze popremierowe przedstawienie było transmitowane „na żywo” przez łódzki portal Drzwi do kultury. Joanna Woś jako Violetta. Fot. Joanna Miklaszewska/mat.teatru Opera „Traviata”, czyli ta, która pobłądziła, zboczyła z drogi, oparta jest na powieści „Dama kameliowa” Aleksandra Dumasa - syna, w której odwołuje się on do autobiograficznych wątków. Libretto do muzyki Giuseppe Verdiego napisał jego „nadworny” librecista Francesco Maria Pia

Sonata o chorej miłości* - monodram Daniela Salmana w Teatrze Osterwy w Lublinie

Obraz
Mała Scena w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie jest rzeczywiście bardzo mała. Wszystkiego 45 miejsc w czterech rzędach. Widz ma aktorów na wyciągnięcie ręki i vice versa. To idealne miejsce na stworzenie kameralnego spektaklu. Takiego jak monodram Daniela Salmana „Sonata Kreutzerowska” według Lwa Tołstoja w reżyserii Łukasza Lewandowskiego (premiera odbyła się 26 listopada 2022 roku). Daniel Salman i Małgorzata Pietroń. Fot. Maciej Rukasz Publiczność wypełnia przestrzeń widowni przy wtórze muzyki wykonywanej na żywo przez wiolonczelistkę Małgorzatę Pietroń (zabrzmi jeszcze w znaczących momentach przedstawienia). A potem wchodzi on. Zupełnie inny niż opisywał go Tołstoj w swojej noweli: niewysoki jegomość o gwałtownych ruchach, jeszcze nie stary, lecz o przedwcześnie chyba posiwiałych kędzierzawych włosach, który miał na sobie stare dobrze uszyte palto z barankowym kołnierzem. Na scenie widzimy młodego, przystojnego mężczyznę ubranego (przez Emila Wysockiego, twórcę kostium