Posty

Wyświetlam posty z etykietą Redbad Klynstra - Komarnicki

Lubelski Teatr Osterwy gra nie tylko w swojej siedzibie *

Obraz
Początek listopada to wyjątkowy czas dla Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Kończą się przygotowania do dwóch wyjątkowych premier, a do prac nad jedną z nich zaproszeni są widzowie! Oprócz cieszącego się ogromną popularnością spektaklu na Scenie Głównej, w tym tygodniu widzowie zostaną zaproszeni także na niezwykłe przedstawienia w Zamościu i Tomaszowie Lubelskim. Teatr im. Juliusza Osterwy w Lublinie. Fot. Piotr Krzak   Zapowiedzi premier Już w przyszłą sobotę, 18 listopada Teatr Osterwy zaprosi na premierę „ Jeanne” Jeana Roberta-Charrier a w reżyserii Karoliny Labahuy z Jadwigą Jankowską-Cieślak w roli głównej . To wyjątkowa historia żyjącej w samotności emerytowanej sekretarki, której ulubionym zajęciem jest przeglądanie czasopism i szpiegowanie sąsiadów. Wszystko zmienia się, gdy do jej drzwi puka Martin, prostolinijny młody człowiek, który w ramach akcji międzypokoleniowej pomocy, przynosi seniorom posiłki. To opowieść o intymnym świecie osoby samotnej, wykluczeniu społe

"Historyja..." nie tylko dla pobożnych

Obraz
Telewizyjna wersja „Historyi o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” Mikołaja z Wilkowiecka w reżyserii Jarosława Gajewskiego, której premierę zapowiadano na wtorek, 11 kwietnia 2023 roku w TVP Kultura, trafiła do sieci już w Niedzielę Wielkanocną. Reżyserią telewizyjną spektaklu zajął się Redbad Klynstra – Komarnicki, dyrektor Teatru im. Juliusza Osterwy w Lublinie, który wespół z Ośrodkiem Praktyk Teatralnych „Gardzienice”. „Historyję…” przygotował.    Scena zbiorowa. Fot. Marta Zbańska Premiera lubelska tego przedstawienia odbyła się niemal równo rok temu podczas Wielkiego Postu. „Historyja o chwalebnym Zmartwychwstaniu Pańskim” to powstałe w XVI wieku misterium nawiązujące do biblijnego opisu wydarzeń związanych z powstaniem z grobu Chrystusa. Przypuszcza się, że Mikołaj z Wilkowiecka, pochodzący z częstochowskiego zakonu paulinów jest jedynie redaktorem tego rezurekcyjnego tekstu. Opowieść przybrała formę misterium, czyli jednej z najpopularniejszych w średniowieczu odmian d

... z nami zgoda? - "Zemsta" w Teatrze Telewizji

Obraz
Dwie adaptacje filmowe, pięć telewizyjnych – to dotychczasowy bilans realizacji komedii „Zemsta” Aleksandra hrabiego Fredry. W poniedziałek, 23 marca 2020 roku Teatr Telewizji pokazał kolejną wersję tego nieśmiertelnego utworu.    Scena zbiorowa. Fot. Stanisław Loba/TVP „Zemstę” Fredry zna bodaj każdy, kto otarła się o system edukacji w Polsce, bowiem jako jedna z nielicznych książek trwa na liście lektur szkolnych, mimo wielu zmian na niej czynionych przez kolejne ekipy rządzące. Wielu Polaków mniej lub bardziej świadomie posługuje się cytatami z tego utworu pochodzącymi, dość wspomnieć słynne: „Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba”, „Jeśli nie chcesz mojej zguby, krokodyla daj mi luby” czy „Zgoda! A Bóg wtedy rękę poda!”. Przedstawiony przez Aleksandra Fredrę konflikt między zwaśnionymi sąsiadami: Cześnikiem Raptusiewiczem i Rejentem Milczkiem nieustająco bawi kolejne pokolenia rodaków, którzy odnajdują w nich protoplastów innych naszych „bohater

Spowiedź bardzo osobista - monodram Redbada Klynstry - Komarnickiego

Obraz
Na Scenie Monodramu TVP Kultura zrobiło się 7 maja 2019 r. niezwykle rodzinnie – co nie znaczy: sielsko i anielsko. Wręcz przeciwnie: było szczerze do bólu.   Redbad Klynstra - Komarnicki. Screen: K.Krzak W niezwykle ciekawym cyklu prezentującym dokonania polskiego teatru jednego aktora, jak zwykło się nazywać monodramy, pokazano spektakl „Ziemia uderzyła o piłkę” w wykonaniu Redbada Klynstry - Komarnickiego . Jego teatralną wersję mogli oglądać szczęśliwcy dwa lata temu podczas 8. Festiwalu Nowe Epifanie. Nosił wtedy tytuł „Matko jedyna”, gdyż głównym motywem tekstu było rozliczenie się aktora i jednocześnie autora monodramu ze swoich wzajemnych relacji z matką, Jolantą Zalewską, która zginęła w niewyjaśnionych do dzisiaj okolicznościach w Amsterdamie. Monodram zagrano wówczas jedynie dwa razy, a zatem chwała tym, którzy doprowadzili do powstania telewizyjnej wersji monodramu, pod zmienionym na bardziej metaforyczny tytule i w konwencji „monodramu drogi”. Oto mężczyz