Posty

Wyświetlam posty z etykietą Festiwal im. Miry Kubasińskiej Wielki Ogień

"Duży rower" rozpalił "Wielki Ogień" w Ostrowcu Świętokrzyskim

Obraz
Najoryginalniejszą gwiazdą pierwszego dnia, a pewnie i całego, rozpoczętego 8 lipca 2022 roku w Ostrowcu Świętokrzyskim XV Festiwalu Muzycznego imienia Miry Kubasińskiej „Wielki Ogień” była formacja Big Bike Orchestra (BBO), czy – jak kto woli – Orkiestra Na Dużym Rowerze (ONDR).   Orkiestra Na Dużym Rowerze. Fot. Krzysztof Krzak Historia zespołu rozpoczęła się w 2017 roku, gdy pięciu kolegów założyło grupę Kontrabus. Dała ona wiele koncertów w Polsce i wydała dwa single: „Cały wolny!” i „Nie będę stał jak wryty”. Trzy lata później dyrektor odbywającego się w Bydgoszczy, skąd pochodzą muzycy, Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Perkusyjnej Drums Fusion, Marek Maciejewski, wpadł na pomysł, by stworzyć orkiestrę, która będzie grała, jeżdżąc na sześcioosobowym rowerze. Jego skonstruowanie powierzono Grzegorzowi Klucznikowi, właścicielowi serwisu rowerowego. Najtrudniej było opracować siedzenie dla kontrabasisty, który jako jedyny siedzi tyłem do kierunku jazdy i nie pedałuje. A jeszcze trz

ORNETTE przedpremierowo na "Wielkim Ogniu" w Ostrowcu Świętokrzyskim

Obraz
  Drugi dzień XIV Festiwalu Muzycznego im. Miry Kubasińskiej „Wielki Ogień” w Ostrowcu Świętokrzyskim zakończył się porywającym koncertem Grzegorza Stępnia znanego pod pseudonimem ORNETTE i jego zespołu.  ORNETTE na Wielkim Ogniu w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot. Krzysztof Krzak Koncert ten miał szczególny charakter przynajmniej z dwóch względów. Pierwszy to ten, iż ten wokalista i basista związany jest biograficznie z Ostrowcem Świętokrzyskim. Grzegorz Stępień urodził się co prawda w Brzesku, przez rok mieszkał w pobliskim Dębnie, potem w Dąbrowie Górniczej, aż wreszcie, w wieku nastoletnim, wraz z rodzicami przeprowadził się do miasta nad Kamienną. Zamieszkał na wyjątkowo – jak powiedział w wywiadzie dla „Gazety Krakowskiej” -   „niegrzecznym” osiedlu. I pewnie wsiąknąłby w podejrzane środowisko, Grzegorz ORNETTE Stępień. Fot. K.Krzak gdyby na swojej drodze nie spotkał Marka Motylskiego , perkusisty w zespole Mafia (dziś grającego w zespole ORNETTE), który przedstawił go Andrzejowi C