Posty

Wyświetlam posty z etykietą Ewa Zug

Bardzo smętne "Piosenki Ewy Demarczyk" w Teatrze Śląskim w Katowicach

Obraz
  Było do przewidzenia, że po śmierci Ewy Demarczyk po jej twórczość co i rusz sięgać będą wszelkiej maści artyści estradowi i teatralni. 30 grudnia minionego roku Teatr Śląski premierowo wyemitował w Internecie „Piosenki Ewy Demarczyk”, a kilka dni później udostępnił je ponownie w sieci na dobę. Karina Grabowska. Fot. Przemysław Jendroska/materiał teatru Zmarła 14 sierpnia 2020 roku Ewa Demarczyk była artystką jedyną w swoim rodzaju, niepowtarzalną i tym bardziej nie do podrobienia. Fakt ten nie oznacza bynajmniej, iż każdy, kto odważyłby się sięgnąć po wykonywane przez nią utwory, z góry skazany jest na porażkę, bo przecież kilka artystek wyszło w przeszłości z tego „pojedynku” z tarczą. Nie jest też tak, że nie powinno się wykonywać piosenek z repertuaru Demarczyk, bo tylko ona mogła je śpiewać i jej interpretacja jest wzorcem, jak wzorzec metra w Sevres pod Paryżem. Problem jednak w tym, by robić to dobrze, a przynajmniej na przyzwoitym poziom ie. Barbara Lubos. Fot. Przemysław J