Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2020

Sylwestrowa rozpierducha - "Wszyscy moi przyjaciele nie żyją" Jana Belcla

Obraz
  Udostępniając 28 grudnia 2020 roku film „Wszyscy moi przyjaciele nie żyją” Netflix wpisał się znakomicie w czas. Nie, nie pandemiczny, a sylwestrowo – noworoczny. Julia Wieniawa i Mateusz Więcławek. Fot. materiał promocyjny Akcja tego filmu, którym Jan Belcl debiutuje jako reżyser, scenarzysta i montażysta, dzieje się bowiem w swej zasadniczej części podczas sylwestrowej nocy. Do wypasionej willi Marka (Kamil Piotrowski), a w zasadzie jego rodziców, którzy postanowili przywitać Nowy Rok w górach, przybywa liczne grono jego koleżanek, kolegów i znajomych, by wspólnie zabawić się, jak przystało na tę wyjątkową w roku noc. Jest alkohol w nieograniczonej ilości, narkotyki i seks w różnych konfiguracjach (także homoerotycznych). Początkowa część retrospekcji, podczas której widz poznaje przebieg wydarzeń sylwestrowej zabawy, to ekspozycja, mająca na celu pokazanie kilku bohaterów zabawy i łączących ich koneksji. Gdyby nie pierwsza scena, w której aspirant Grzegorz Dąbrowski ( Michał Me

"Psie serce" pod choinkę od Teatru Współczesnego w Warszawie

Obraz
  W oczekiwaniu na sylwestrową premierę „Psiego serca” w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie przez trzy świąteczne dni można było obejrzeć on-line przedstawienie zrealizowane według tekstu Michaiła Bułhakowa z warszawskiego Teatru Współczesnego. Krzysztof Wakuliński, Borys Szyc i Szymon Mysłakowski. Fot. Magda Hueckel Adaptacji tego utworu Bułhakowa, plasującego się na pograniczu rozbudowanego opowiadania i powieści oraz reżyserii spektaklu zajął się Maciej Englert , dyrektor Teatru Współczesnego w Warszawie , na którego Dużej Scenie „Psie serce” zagościło w październiku 2017 roku. Akcja rozpoczyna się w zimowy wieczór 1925 roku w Moskwie, gdzie trwa jeszcze okres Nowej Ekonomicznej Polityki oznaczającej w gospodarce odchodzenie przez radziecki rząd od komunizmu wojennego i wprowadzanie mechanizmów rynkowych. Odczuwalny jest jednak już nadchodzący nieubłaganie stalinizm.  Borys Szyc jako Szarik-Szarikow. Fot. Magda Hueckel W takich warunkach ekonomiczno – politycznych, w siedm

Pierwsza miłość nie rdzewieje - "Wiosenna bujność traw" w Teatrze Żeromskiego w Kielcach

Obraz
  Znane powiedzenie mówi: do trzech razy sztuka. Dwukrotnie odwoływana premiera „Wiosennej bujności traw” w Teatrze im. Stefana Żeromskiego w Kielcach odbyła się 18 grudnia 2020 roku. Jak niemal wszystkie wydarzenia kulturalne teraz odbyła się on – line.      Scena zbiorowa. Fot. Krzysztof Bieliński/materiał teatru Transmitowane tego dnia na żywo ze sceny kieleckiego teatru przedstawienie w sposób oczywisty nawiązuje do filmu pod tym samym tytułem wyreżyserowanego przez Elię Kazana w 1961 roku z nagrodzoną Oscarem rolą Natalie Wood (partnerujący jej Warren Beatty otrzymał Złoty Glob dla najbardziej obiecującego nowego aktora). Reżyserujący przedstawienie w Teatrze Żeromskiego w Kielcach Michał Siegoczyński inspirował się scenariuszem filmowym autorstwa Williama Inge’a. Opowiedziana przez niego historia ma typowo melodramatyczny charakter. Oto Bud Stamper pochodzący z wyższych sfer zakochuje się w Wilmie Loomis, której pochodzenie lokuje ją znacznie niżej w hierarchii społecznej, co w

Noc z Edwardem Stachurą w tarnowskim teatrze

Obraz
  Ten tytuł to pewne nadużycie stanowiące mniej lub bardziej udaną wariację tytułu najnowszej i szczególnej pod kilkoma względami premiery w Tarnowskim Teatrze im. Ludwika Solskiego, która odbyła się on-line 12 grudnia 2020 roku.  Ireneusz Pastuszak i Tomasz Wiśniewski. Screen:K.Krzak Tak naprawdę bowiem spektakl „Po co jest noc, czyli rzecz: na głosy, gitarę i oddech na podstawie utworów Edwarda Stachury” pokazany na Scenie Underground trwa zaledwie godzinę z niewielkim hakiem i jest drugą premiera w tym nietypowym sezonie w sposób szczególny poświęcony Edwardowi Żentarze, który w latach 2008 – 2011 dyrektorował tarnowskiemu „Solskiemu”, a jedną z najbardziej znanych jego ról był Janek Pradera w ekranizacji „Siekierezady” Stachury, która przyniosła aktorowi Złotą Kaczkę i Nagrodę im. Zbyszka Cybulskiego.  Tomasz Wiśniewski. Screen: Krzysztof Krzak W najnowszej premierze po teksty Edwarda Stachury sięgnęli Jerzy Pilch (zbieżność imienia i nazwiska z autorem „Spisu cudzołożnic” –

Orzeszkowa wciąż aktualna - "Nad Niemnem" z Teatru im. Osterwy w Lublinie

Obraz
  Za sprawą szczęśliwców, którzy zdążyli przed ponownym zamknięciem przybytków Melpomeny zobaczyć na żywo w Teatrze im. Juliusza Osterwy w Lublinie „Nad Niemnem. Obrazy z czasów pozytywizmu” o przedstawieniu stało się głośno w całym kraju. Trafiło ono także na krakowski festiwal teatralny Boska Komedia, którego trzynasta edycja – jak wiele wydarzeń w naszym kraju – odbywa się on-line. Scena zbiorowa. Fot. Natalia Kabanow Adaptacji wielostronicowej wydanej 132 lata temu powieści Elizy Orzeszkowej podjął się Hubert Sulima i   przyznać trzeba, że z tego karkołomnego z pozoru zadania wywiązał się znakomicie. Przekazał ducha sztandarowego utworu polskiego pozytywizmu, zachowując problematykę w nim przedstawioną i pełną galerię postaci tworzących koloryt epoki. Dzięki niemu, lubelskim aktorom prowadzonym przez reżysera Jędrzeja Piaskowskiego oraz pozostałym twórcom powstało nastrojowe przedstawienie, ponad trzy godziny trwające a nie nudne, które momentami okazuje się zaskakujaco współcz