Posty

Wyświetlam posty z etykietą Marcin Januszkiewicz

Perfekcyjna Lady Pank - Marcin Januszkiewicz z zespołem w Radiu Nowy Świat

Obraz
  W dobie niemal całkowitej posuchy kulturalnej każdy koncert, a zwłaszcza taki, jak Marcina Januszkiewicza z zespołem w Radiu Nowy świat, jest prawdziwym rarytasem. I to bynajmniej nie w myśl zasady, że na bezrybiu… Okładka płyty Marcina Januszkiewicza. Fot. materiał prasowy 4 grudnia 2020 roku, gdy ów koncert wybrzmiał w eterze odbyła się również oficjalna (choć nietypowa) premiera drugiej płyty tego znakomitego aktora i wokalisty zatytułowanej „Perfect Lady Pank” , której ukazanie się artysta zapowiadał już w lutym tego roku i kilkakrotnie zmieniał (z wiadomego powodu) ten termin. W tak zwanym międzyczasie w sieci pojawiały się pojedyncze klipy do wybranych piosenek zamieszczonych na krążku, które podsycały zainteresowanie wydawnictwem. Ci, którzy mieli okazję słyszeć debiutancki krążek Marcina Januszkiewicza „Osiecka po męsku”, a jeszcze dodatkowo mogli wysłuchać na żywo materiału z tej płyty (do tych szczęśliwców należy piszący te słowa), zapewne byli zniecierpliwieni w dwójnas

Kultura czasu kwarantanny: "Kanapka z człowiekiem" z Teatru Nowego w Poznaniu

Obraz
Smutny był tegoroczny Międzynarodowy Dzień Teatru. Smutny, bo bez bezpośredniego spotkania najważniejszych „elementów” teatru, czyli aktorów i widzów. Wierny pierwotnym planom repertuarowym Teatr Nowy im. Tadeusza Łomnickiego w Poznaniu zagrał jednak tego dnia „Kanapkę z człowiekiem”, tyle że… on-line.   Scena zbiorowa. Fot. Jakub Wittchen/Teatr Nowy w Poznaniu Premiera spektaklu odbyła się na Dużej Scenie poznańskiego Teatru Nowego w połowie lutego 2018 roku, ale do tej pory utrzymuje się on w bieżącym repertuarze placówki przy ulicy J.H. Dąbrowskiego 5. Przed przymusowym zamknięciem teatrów w Polsce spowodowanym epidemią miał być on grany w dniach 27 – 29 marca bieżącego roku. Z wiadomych przyczyn zaistniał tylko raz i to tylko na kanale internetowym poznańskiego teatru. „Kanapka z człowiekiem” to spektakl – koncert złożony z pieśni Jacka Kaczmarskiego, nieżyjącego już od 16 lat poety, kompozytora i barda. Ich doborem, układem i aranżacją, a także reżyserią widowiska

Marcin Januszkiewicz ze swoją Osiecką na sandomierskim zamku

Obraz
Marcin Januszkiewicz w Sandomierzu. fot. K. Krzak Marcin Januszkiewicz to jeden z najciekawszych artystów   stosunkowo młodego – według dzisiejszych kryteriów - pokolenia (w marcu tego roku ukończył 31 lat). Nie jest bohaterem skandalizujących artykułów w kolorowych pisemkach, nie pojawia się w pseudo rozrywkowych programach z udziałem celebrytów, nie występuje w hitowych serialach (poza drobnymi epizodami w „Na Wspólnej” czy „Na dobre i na złe”). Konsekwentnie natomiast realizuje swój plan artystycznej kariery. Po uzyskaniu w 2010 roku dyplomu Wydziału Aktorskiego Akademii Teatralnej w Warszawie   na dwa sezony związał się ze stołecznym Teatrem Współczesnym , gdzie był m.in. Laertesem w „Hamlecie” i Zbyszkiem w „Moralności pani Dulskiej”. Następnie przez cztery lata był jednym z filarów warszawskiego Teatru Studio , gdzie zagrał - obok wielu innych – wyróżnioną na festiwalu teatralnym w Kaliszu rolę Edgara Lintona w „Wichrowych Wzgórzach” oraz wystąpił w spektaklu „Dwoje bie