Posty

Wyświetlam posty z etykietą Sine Qua Non

Mroczne widmo przeszłości - "Horyzont" Jakuba Małeckiego

Obraz
Jakub Małecki, pisarz niemający sobie równych wśród polskich ludzi pióra reprezentant realizmu magicznego, oddał niedawno (18 września 2019 r.) do rąk czytelników nową powieść. „Horyzont” różni się jednak zasadniczo od jego wcześniejszych książek, takich jak „Dygot” czy „Rdza”.   Okładkę namalował Roch Urbaniak. Fot. materiał prasowy Wśród ludzi zajmujących się krytyką literacką Jakub Małecki nazywany jest także mistrzem powieści melancholijnej (bardzo sympatyczne określenie!). „Horyzont” trudno nazwać takową, choć narracja powieści i świat w niej przedstawiony w dużej części odnoszą się do przeszłości głównych bohaterów. Ich przeżycia i emocje z nią związane dalekie są od tego, co zwykliśmy utożsamiać z sentymentalną podróżą w czasie. Główną postacią w tej książce jest Mariusz (dla przyjaciół: Maniek) Małecki, 36-letni saper, emerytowany uczestnik polskiej misji wojskowej w Afganistanie, podczas której zabił 4 osoby. Po powrocie do kraju próbuje ułożyć sobie życie w waru

Intymny świat powieści "Nikt nie idzie" Jakuba Małeckiego

Obraz
Najnowsza powieść Jakuba Małeckiego „Nikt nie idzie” ukazała się po raz pierwszy w końcu października minionego roku, ale w marcu 2019 roku wydawnictwo Sine Qua Non wypuściło jej edycję specjalną: w twardej oprawie, z kilkoma gadżetami od edytora i podpisem autora.   Jakub Małecki ze swoją powieścią. Fot. Marcin Łobaczewski Informacja o tym fakcie, przekazana przez Jakuba Małeckiego w programie „Drugie śniadanie mistrzów” stało się dla piszącego te słowa bezpośrednim impulsem do sięgnięcia po prozę tego jednego z najbardziej cenionych przez czytelników i krytyków współczesnych pisarzy polskich, nominowanego do literackich nagród, m.in. NIKE, im. Stanisława Barańczaka, Janusza A. Zajdla, laureata Złotego Wyróżnienia Nagrody im. Jerzego Żuławskiego i kilku innych. Na liście książkowych bestsellerów wciąż utrzymują się jego „Dygot” , „Ślady” czy „Rdza” , po które obiecałem sobie sięgnąć w najbliższym czasie. Ci, którzy znają wcześniejszą twórczość Jakuba Małeckiego, tę z