Posty

Wyświetlam posty z etykietą Katarzyna Dąbrowska

Apetyt nie tylko na czereśnie*

Obraz
Mało kto potrafił pisać z takim znawstwem o sprawach damsko – męskich, jak Agnieszka Osiecka. Znawstwem i uniwersalnością, powodującą, że nawet teksty powstałe ponad pół wieku temu i dziś brzmią aktualnie. Można się było o tym przekonać oglądając spektakl „Apetyt na czereśnie” pokazany w Teatrze Telewizji 2 października 2023 roku. Katarzyna Dąbrowska i Arkadiusz Brykalski. Fot. Jan Bogacz/TVP Historia przedstawiona w rzeczonym spektaklu zaczyna się stereotypowo, a nawet banalnie. Oto w przedziale kolejowym spotykają się, jak pisała sama Osiecka w jednej z najbardziej znanych swoich piosenek, „kobieta z przeszłością, mężczyzna po przejściach”. Początkowo zaskoczeni sytuacją, dość szybko nawiązują dialog (sercowy – jak nazwała go TVP w zwiastunie spektaklu) i zaczynają snuć opowieść o swoim minionym życiu, miłości zakończonej rozwodem, po zakończeniu którego wracają właśnie pociągiem. Widz dopiero w końcówce przedstawienia dowie się, że bohaterami tej słodko – gorzkiej rozmowy zwiz

Burzliwe masek opadanie - "Kuchnia Caroline" on - line z Teatru Współczesnego w Warszawie

Obraz
  Teatr Współczesny w Warszawie, mimo zamknięcia spowodowanego pandemią, nie zapomina o widzach, udostępniając co jakiś czas on – line przedstawienia ze swego archiwalnego lub bieżącego repertuaru. Po „Tańcu albatrosa”, „Psim sercu” przyszedł czas na „Kuchnię Caroline”. Konrad Szymański, Andrzej Zieliński i Monika Krzywkowska. Fot. Magda Hueckel Caroline Mortimer, bohaterkę sztuki Torbena Bettsa wystawionego we Współczesnym w tłumaczeniu Małgorzaty Semil i w reżyserii Jarosława Tumidajskiego poznajemy podczas próby przed nagraniem kolejnego odcinka jej programu kulinarnego, cieszącego się ogromną oglądalnością, podobnie jak książki autorstwa Caroline, które rozchodzą się jak świeże bułeczki. Kiedy jednak gasną światła reflektorów i ekipa telewizyjna opuszcza dom gwiazdy, jej świat zmienia się całkowicie. Ona sama okazuje się osoba niezwykle egocentryczną, dbającą o swój wizerunek. Głowę Caroline zaprząta sprawa zdjęć przedstawiających ją w niekorzystnym świetle. Ma bowiem kulinarn

"Aszantka" - dramaturgiczna galanteria w Teatrze Telewizji

Obraz
Konia z rzędem temu, kto powie, dlaczego Jarosław Tumidajski, etatowy reżyser warszawskiego Teatru Współczesnego (ostatnio wyreżyserował w nim „Trzecią pierś” Ireneusza Iredyńskiego) wybrał na swój debiut w Teatrze Telewizji „Aszantkę” Włodzimierza Perzyńskiego.   Marcin Przybylski i Paulina Gałązka. Fot. Jan Bogacz/TVP Sztuka Włodzimierza Perzyńskiego miała już w telewizji trzy realizacje – ostatnią, w 1994 roku wyreżyserował Andrzej Łapicki, obsadzając w tytułowej roli Małgorzatę Pieńkowską (Maria z „M jak miłość”), aktorkę, którą – sądząc po lekturze jego pamiętników – wyjątkowo sobie cenił. Jarosław Tumidajski rolę Władki powierzył Paulinie Gałązce z Teatru Ateneum. I był to zdecydowanie dobry wybór. Aktorce udało się w sposób przekonujący, choć momentami przy użyciu zbyt farsowych środków wyrazu pokazać metamorfozę dziewczyny – kobiety, która z zakompleksionej, nieokrzesanej panienki z nizin społecznych (była córką stróża) staje się wyrachowaną, bezkompromisową utrzy