Posty

Wyświetlam posty z etykietą Dorota Stalińska

"Kogel Mogel 5", czyli mogło być gorzej

Obraz
Miałem nadzieję, a nawet przekonanie, że po fatalnych poprzednich dwóch częściach „Kogla – mogla” jego kontynuacja nie może być gorsza. I nie myliłem się: „Baby boom, czyli Kogel Mogel 5” jest do strawienia. Nie żeby powstała jakaś rewelacyjna komedia, nie, ale też i nie ma, moim zdaniem, absolutnej kichy. Polska kinematografia zna gorsze przypadki. Scena zbiorowa. Fot. materiał promocyjny Next Film Trochę denerwuje mnie nieustanne odwoływanie się do dylogii wyreżyserowanej w latach 80. XX wieku przez Romana Załuskiego. Owszem, zwłaszcza „Kogel mogel” był rewelacyjny głównie dzięki znakomitym dialogom skrzącym się bon motami, które na stałe weszły do polszczyzny, by przypomnieć choćby „Marian, tu jest jakby luksusowo” i wspaniałym rolom Małgorzaty Lorentowicz, Katarzyny Łaniewskiej czy Jerzego Turka. Ale... to już było. Nie pozostaje nic innego niż przyjąć kontynuację kultowego filmu z całym dobrodziejstwem inwentarza. Lub sobie ją odpuścić, tym bardziej że w piątej części niewie

"Uwierz w Mikołaja", albo nieznośne lokowanie produktu

Obraz
Nie wiem, czy to mus jest jakiś, by co roku w okolicach świąt Bożego Narodzenia na ekrany polskich kin wchodził jakiś nowy film z tym okresem związany? Zaczynam sądzić, że tak, bowiem mieliśmy już pięć części „Listów do M.”, w tym roku, już w pierwszej dekadzie listopada na ekrany zawitał obraz „Uwierz w Mikołaja” w reżyserii Anny Wieczur, za którego warstwę scenariuszową odpowiadała sama Ilona Łepkowska (także jego współproducentka). Scena zbiorowa. Fot. Kino Świat, materiał prasowy Wspomnienie „Listów do M.” nie jest tu przypadkowe, ani z czystej złośliwości wynikające, bowiem oba te filmy, a w przypadku „Listów…” - filmowego cyklu, mają posobną, by nie powiedzieć taką samą strukturę. Nie opowiadają jednej historii związanej z protagonistami, a kilka historii, z różnymi postaciami, które wraz z rozwojem fabuły zaczynają się z sobą wiązać, wiodąc do szczęśliwego finału. W filmie „Uwierz w Mikołaja”, który jest adaptacją powieści Magdaleny Witkiewicz pod takim samym tytułem mamy