Posty

American dream Joanny Kulig

Obraz
Światowa kariera Joanny Kulig zaczyna nabierać konkretnych kształtów. Jak donoszą media aktorka trafiła właśnie Creative Artists Agency, do której należą też m.in. Tom Cruise, Meryl Streep i Sharon Stone.   Joanna Kulig na festiwalu Dwa Brzegi w Kazimierzu Dolnym. Fot. K.Krzak Joanna Kulig przebywa w Stanach Zjednoczonych już od kilku tygodni, gdzie wzięła udział w otwarciu festiwalu Amerykańskiego Instytutu Filmowego w Los Angeles, a od 21 grudnia br. będzie brała udział w promocji filmu „Zimna wojna” Pawła Pawlikowskiego, który tego dnia będzie miał oficjalną premierę za oceanem. Film ten, nagrodzony m.in. za reżyserię podczas ostatniego festiwalu filmowego w Cannes, jest też jednym z poważniejszych kandydatów do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Szansę na tę najważniejszą w świecie filmowym nagrodę ma również grająca w nim rolę Zuli Joanna Kulig. „Zimna wojna” była trzecim zawodowym spotkaniem aktorki z Pawłem Pawlikowskim; wcześniej zagrała w „Kobiec

Trudna miłość braci w filmie "Jak pies z kotem" Janusza Kondratiuka

Obraz
Osiem lat po komedii „1 000 000 $” Janusz Kondratiuk prezentuje widzom rodzinną historię „Jak pies z kotem”, film do bólu szczery i poruszający.   Plakat filmu Janusza Kondratiuka. Fot. materiały prasowe Wzajemne relacje między braćmi reżyserami: Januszem i Andrzejem Kondratiukami nie były przez minione lata tematem opisów w kolorowej prasie. Dzięki filmowi „Jak pies z kotem” otrzymujemy zatem relację z pierwszej ręki, opowiedzianą przez młodszego z braci (scenariusz napisał Janusz Kondratiuk wspólnie z Dominikiem W. Rettingerem ). Bohaterowie noszą imiona pierwowzorów (Janusz, Andrzej, Iga), zdjęcia najprawdopodobniej kręcone były w prywatnej posiadłości reżysera, ba, w epizodach pojawiają się jego prawdziwe dzieci: Jan i Vera. Do tego dochodzą autocytaty, czyli fragmenty najbardziej bodaj znanego filmu Janusza Kondratiuka „Dziewczyny do wzięcia” czy telewizyjnego występu Igi Cembrzyńskiej, żony Andrzeja Kondratiuka.    Olgierd Łukaszewicz i Robert Więckiewicz w jedn

Natalia i Rafał Olbińscy wspólnie w ważnej sprawie

Obraz
Prawdziwe tłumy przybyły w sobotę, 24 listopada 2018 roku do Galerii Sztuki Współczesnej van Rij w Ćmielowie, gdzie odbył się wernisaż wystawy „Metamorfozy” Rafała i Natalii Olbińskich.   Rafał Olbiński i Natalia Olbiński w Galerii van Rij w Ćmielowie. Fot. K.Krzak To pierwsza wspólna ekspozycja prac światowej sławy plakacisty, malarza i grafika, Rafała Olbińskiego i jego córki Natalii, absolwentki Carnegie Mellon University i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, która w świecie sztuki profesjonalnej stawia pierwsze poważne kroki. Mimo sławy ojca, to właśnie Natalia Olbiński jest głównym motorem sprawczym w Galerii van Rij. – Blisko miesiąc temu artystka przyleciała do naszej galerii i własnoręcznie pomalowana pięćdziesiąt porcelanowych figurek uprzednio przez siebie zaprojektowanych – mówiła podczas wernisażu kurator wystawy i prowadząca galerię Katarzyna Rij . – Przedstawiają one wieloryby z ludzką twarzą. To greccy bogowie oceanów: Nereusz i jego żona Doris.   Dori

Tylko formalnie nieprofesjonalni pokazali prace w ostrowieckim BWA

Obraz
Ponad 100 prac 32 artystów można oglądać w Galerii Biura Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim w ramach Przeglądu Sztuki Nieprofesjonalnej otwartego w piątek, 23 listopada 2018 roku.   Prace uczestników Warsztatu Terapii Zajęciowej. Fot. K.Krzak To pierwsza w artystycznej historii miasta tak ogromna wystawa dokonań mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego , którzy parając się na co dzień różnymi profesjami zajmują się także twórczością artystyczną. Wykorzystują przy tym nie formalne wykształcenie, ale wrodzony talent i umiejętności manualne wsparte ogromną wrażliwością i specyficznym postrzeganiem świata. – Dla tych osób sztuka jest pasją, hobby, tym, czego potrzebują w życiu – mówiła podczas wernisażu Jolanta Chwałek , dyrektor Biura Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim. – Nigdy wcześniej nie mieli oni okazji zaprezentowania swych prac w naszej galerii. W ten sposób pomagamy im w tym, by szerzej pokazali własne dokonania. A pozostali ostrowczanie mogą przy