Popowo - rockowy Baczyński Grzegorza Wilka

 Grzegorz Wilk, jeden z najpopularniejszych i najwszechstronniejszych - czemu niejednokrotnie dał dowód śpiewając w programach „Jaka to melodia?” czy „Twoja twarz brzmi znajomo” – polskich wokalistów, wziął na warsztat poezję Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. 

 

Grzegorz Wilk śpiewa Baczyńskiego. Screen: Krzysztof Krzak

Wybór twórczości tego wybitnego poety „pokolenia Kolumbów” przez Grzegorza Wilka raczej nie dziwi, gdyż we wkładce do swojej pierwszej i dotąd jedynej (niestety) płyty „Flow” dziękował on swojej mamie za rozbudzenie zainteresowania poezją Szymborskiej i Baczyńskiego właśnie. Korzystając z dofinansowania programu Narodowego Centrum Kultury „Kultura w sieci” piosenkarz wraz z grupą współpracowników stworzył koncert słowno – muzyczny „Nie tylko Elegia”, który został zaprezentowany premierowo on - line 14 sierpnia 2020 roku i jest dostępny w sieci.

Prowadzący koncert Robert Czebotar. Screen: Krzysztof Krzak

Warto tego koncertu posłuchać, bo - w mojej opinii -  stanowi on dzieło kompletne. Wszystkie jego elementy są ze sobą niezwykle spójne, dając rzadką przyjemność obcowania ze słowem, muzyką i obrazem. Rzadką i tak ogromną, że pozostawia niejaki niedosyt, gdyż trwa tylko około 40 minut. Koncert zaczyna się przybliżeniem (gdyby ktoś jej nie znał) sylwetki Krzysztofa Kamila Baczyńskiego przez aktora Roberta Czebotara, który potem, między śpiewanymi utworami poety, czytał wiersze bohatera koncertu. Spokojna narracja w wykonaniu Czebotara współgrała z grą świateł i projekcjami pojawiającymi się za plecami artystów, a przedstawiającymi nie tylko zdjęcia poety, jego najbliższych, ale także rękopisy jego utworów i obrazy rzeczywistości wojennej, w której przyszło mu żyć i tworzyć (realizacji koncertu podjęli się z sukcesem Kamil Bobrukiewicz i Tomasz Kubiak). Z kolei Tomasz Jacyków minimalistycznymi środkami wystylizował Grzegorza Wilka trochę jakby na dojrzałe alter ego Baczyńskiego.  

Grzegorz Wilk z zespołem. screen: Krzysztof Krzak

Najważniejsza jest jednak muzyka, słowo i wokal. Ta pierwsza jest dziełem Marcina Nierubca, który napisał bardzo zróżnicowane , wyraziste niejednokrotnie zaskakująco ostre, rockowe kompozycje. Chwała mu za to, iż uniknął smęcenia, tak charakterystycznego dla kompozytorów tworzących muzykę do poezji Baczyńskiego. Bogata instrumentacja nadała wierszom dodatkowej przestrzeni i nowego wyrazu. Dzięki tej nowoczesnej muzyce Nierubca poezja powstała kilkadziesiąt lat temu ma szansę na nowo zaistnieć w świadomości odbiorcy. W koncercie wybrzmiało siedem utworów, w zdecydowanej większości do poszczególnych części („Śpiew I”, „Śpiew II”, „Śpiew III”, „Taniec I” i „Śpiew końcowy”) mało znanego poematu „Wesele poety”, który Baczyński stworzył w ciągu jednej doby, w styczniu 1942 roku i dedykował swojej ukochanej żonie Barbarze. Były też wiersze: „Pocałunek” i „Żyjemy na dnie ciała”. Chyba z powodu tytułu koncertu zabrakło „Elegii o chłopcu polskim”, bodaj najbardziej znanego wiersza Krzysztofa Kamila Baczyńskiego. A szkoda, bo jego wykonanie stanowiłoby swoistą klamrę spinającą cały program. Każdy, kto chciałby posłuchać tego utworu, mającego ogromny potencjał, by stać się przebojem, może posłuchać i obejrzeć w Internecie teledysk Mikołaja Pływacza zrealizowany w warszawskim Liceum Batorego, do którego uczęszczał Baczyński. Oglądając go i koncert „Nie tylko Elegia” można po raz kolejny przekonać się, że Grzegorz Wilk to wokalista znakomity, potrafiący swoim głosem i interpretacją poruszyć każdego słuchacza, a ze śpiewanego utworu wydobyć wszelkie zawarte w nim walory muzyczne. Wspomagają go w tym dziele niezwykle utalentowani muzycy. W koncercie z wierszami Baczyńskiego z Wilkiem zagrali: Jakub Mitoraj (gitara), Piotr Pawęska (gitara basowa i chórki), Marcin Riege (instrumenty klawiszowe), Marcin Sidor (skrzypce) i Adam Grzelak (perkusja).

 

Komentarze