Posty

Wszystkiemu 'winni' ostrowieccy cykliści...

Obraz
Po raz drugi w Ostrowcu Świętokrzyskim odbywa się trzydniowy (18 – 20 maja 2018 r.) OstrowerFest zorganizowany przez miejscowe Stowarzyszenie Ostrower. Jako stowarzyszenie miłośnicy rowerów i turystyki rowerowej działają nad Kamienną formalnie od Przedstawiciele Stowarzyszenia Ostrower. Fot. K.Krzak pół roku, a nieformalnie od dwóch lat. W tym czasie udało im się zorganizować kilka akcji na terenie miasta i powiatu ostrowieckiego, z których najbardziej spektakularnym wydaje się właśnie OstrowerFest, czyli festiwal rowerowy . Na swoim profilu społecznościowym piszą m.in. Poprzez festiwal, chcemy opowiadać o kulturze cyklistów i o znaczeniu jakie pełni rower w rozwoju i kulturze współczesnych miast. Tym samym chcemy promować zdrowy styl życia, jaki umożliwia jazda na dwóch kółkach .  Zofia, retro cyklistka z Lublina. Fot. K.Krzak W celu propagowania szeroko rozumianej kultury rowerowej przedstawiciele Ostroweru z Sebastianem Majewskim , Barbarą Pasik , Piotrem Majem

Z Sarą i Mariuszem na Czarnym Lądzie

Obraz
„Miłość, diament i Święta Ryba” – pod takim tytułem odbyła się w piątek, 18 maja 2018 roku w Wyższej Szkole Biznesu i Przedsiębiorczości w Ostrowcu Świętokrzyskim prezentacja podróżnicza o Afryce Zachodniej. Sara Rogowska i Mariusz Łaniewski. Fot. K.Krzak Od trzech lat Instytut Kultury i Języków ostrowskiej WSBiP organizuje spotkania z osobami, które odbyły podróże do ciekawych regionów świata. – Byliśmy już wielokrotnie w Europie, raz w Azji, dwukrotnie w Ameryce Południowej – mówił na początku spotkania inicjator cyklu, doktor Paweł Kaptur . – Jeszcze nigdy nie byliśmy w Afryce i stąd dziś przed nami podróż do Czarnego Lądu.  Przewodnikami w tej „wyprawie” byli: Sara Rogowska i Mariusz Łaniewski . Ona jest radcą prawnym i wiolonczelistką, a z zamiłowania podróżniczką i autostopowiczką; on natomiast pracuje w pewnej publicznej instytucji, która cieszy się niezwykłą społeczną estymą i szacunkiem. Rogowska ma na swoim koncie półroczny pobyt w Kolumbii i wyprawę do Ir

Jacek Piekara wśród swoich fanów w Ostrowcu Świętokrzyskim

Obraz
W ramach ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek z czytelnikami w Ostrowcu Świętokrzyskim spotkał się pisarz i dziennikarz, Jacek Piekara.  Jacek Piekara w MBP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot.K.Krzak Ten jeden z najbardziej znanych polskich twórców literatury fantasy, urodzony w Krakowie, a dziś mieszkający w stolicy, debiutował jako 18 – latek opowiadaniem „Wszystkie twarze szatana”, które ukazało się w miesięczniku „Fantastyka” (dziś Piekara sam jest redaktorem naczelnym dwumiesięcznika „Fantasy”). W 1987 roku ukazała się jego debiutancka powieść „Labirynt”, której głównym bohaterem był inspektor Lansdale. W kolejnych latach powstawały kolejne cykle powieściowe Jacka Piekary: o Haldorze, Conanie, Arivaldzie z Wybrzeża, Alicji… Szczególną rolę w twórczości literackiej tego pisarza zajmuje tak zwany cykl inkwizytorski o przygodach inkwizytora Mordimera Madderdina , na który składają się m.in. takie tomy, jak „Sługa Boży”, „Młot na czarownice”, „Miecz Aniołów”, „Ja inkwizytor”. W

„Uwielbiam przebywać na planie filmowym” – rozmowa z Gabrielą Chojecką, Audre z „Korony królów”

Obraz
Od jakiegoś czasu możemy ją oglądać w roli Audre, córki Egle, w telenoweli historycznej „Korona królów”. Jednak swoją przygodę z filmem Gabriela Chojecka rozpoczęła od pracy z wielkim polskim reżyserem.  Gabriela Chojecka w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot. K.Krzak - Twoja mama, znana i poczytna pisarka, Agnieszka Walczak – Chojecka, powiedziała, że jako dziecko marzyła, by zagrać w filmie. I to jej marzenie – w wyniku szczęśliwego zbiegu okoliczności - się spełniło. A jak było w Twoim przypadku? - Ja od pierwszej klasy szkoły podstawowej grałam w teatrze amatorskim, chodziłam na zajęcia teatralne… A jeśli chodzi o film, to któregoś dnia zauważyłam na Facebooku, że mama jest w grupie „Praca w produkcji filmowej”, która informuje o odbywających się castingach. Pomyślałam, że może by spróbować wziąć udział w jakimś i wreszcie wysłałam swoje zgłoszenie. Po jakimś czasie moja mama dostała smsa z pytaniem, ile mam wzrostu. Po czym nastąpiła cisza, aż do telefonu