Posty

Wyświetlam posty z etykietą Andrzej Łada

Sztuka portretu w Galerii Fotografii w Ostrowcu Świętokrzyskim

Obraz
Blisko pięćdziesiąt portretów najwybitniejszych twórców kultury można oglądać od 12 kwietnia 2019 roku w Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim.   Jacek Barcz, Zbigniew Furman i Andrzej Łada podczas wernisażu. Fot. K.Krzak Wystawa „Twarze ZAiKS-u” prezentowana była wcześniej w kilku najbardziej prestiżowych salach wystawienniczych w Polsce, między innymi w Teatrze Wielkim -   Operze Narodowej w Warszawie, Filharmonii Szczecińskiej, Teatrze Szekspirowskim w Gdańsku, Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu, w kieleckim BWA. Przygotowana została w minionym roku przez Związek Polskich Artystów Fotografików z okazji 100. rocznicy powstania S towarzyszenia Autorów ZAiKS ( Związku Autorów i Kompozytorów Scenicznych). To członkowie Sekcji Autorów Dzieł Fotograficznych tego stowarzyszenia wykonali fotografie, które składają się na ekspozycję: Jacek Barcz, Andrzej Dąbrowski, Wojciech Druszcz, Zbigniew Furman, Krzysztof Gierałtowski, Ryszard Horowitz, W

"Flisacy" Andrzeja Łady - kronika jednego flisu

Obraz
Fotograficzny zapis flisu z Ulanowa do Gdańska autorstwa Andrzeja Łady można oglądać od 9 marca 2019 roku w Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim.   Andrzej Łada z flisakami podczas wernisażu. Fot. Stanisław Dunin Borkowski Wystawa zatytułowana „Flisacy” jest pokłosiem spławu, który odbył ostrowiecki fotografik i kustosz Galerii Fotografii Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim, Andrzej Łada , wspólnie z członkami Bractwa Flisackiego pod wezwaniem świętej Barbary w Ulanowie. Kapela działająca w jego ramach uświetniła sobotnie otwarcie wystawy w Ostrowcu Świętokrzyskim.   Jedno ze zdjęć Andrzeja Łady Flis rozpoczął się w lipcu 2017 roku, a trasa wynosiła 750 kilometrów: od zwanego „małym Gdańskiem” Ulanowa do Gdańska. Odbywał się on w spartańskich warunkach na wzór tych, które odbywały się ponad sto lat temu: Wisłą na drewnianej tratwie, a każdy kolejny dzień rozpoczynał się spożyciem skromnej potrawy i odśpiewaniem