Trzy razy sztuka

Trzy bardzo różne wystawy otwarto w piątkowy wieczór, 16 czerwca 2023 roku, w Biurze Wystaw Artystycznych w Ostrowcu Świętokrzyskim.

Na wernisażu w ostrowieckim BWA. Fot. Krzysztof Krzak

Sala 1. „Pole wrażenia” (godzina 18.00)

Grupa malarska UTW podczas wernisażu. Fot. Krzysztof Krzak  

Uniwersytet Trzeciego Wieku działający przy Akademii Nauk Stosowanych im. Józefa Gołuchowskiego w Ostrowcu Świętokrzyskim obchodzi w tym roku 20 – lecie swojego istnienia. Świętują też poszczególne sekcje skupiające seniorów. Na początku czerwca jubileuszowy koncert zatytułowany „20 lat minęło jak jeden dzień” dał w sali Ostrowieckiego Browaru Kultury Chór Utewianie, a 16 czerwca w Biurze Wystaw Artystycznych otwarto wystawę prac malarskich słuchaczy UTW – uczestników warsztatów prowadzonych od dekady przez artystę malarza, Zbigniewa Sawaryna (wcześniej prowadziła tę sekcję Zofia Słapek) zatytułowaną „Pole wrażenia”. Wytwory swojej twórczości pokazały Alicja Boroń, Krystyna Borys, Anna Dąbrowska, Anna Gębusia, Bożenna Kośla, Irena Metyk, Urszula Rycombel, Emilia Sękiewicz, Danuta Szałapska, Irena Zbierada oraz sam mistrz Sawaryn. Wystawa ma charakter eklektyczny ze względu na rodzaj techniki stosowanej przez autorki (olej, akryl, akwarela) i tematykę prac. Są wśród nich zarówno pejzaże miasta, nie we wszystkich przypadkach pocztówkowe, martwa natura, a także odrealnione wizje twórców nazywane przez Zbigniewa Sawaryna „intuicyjnym malarstwem idącym w stronę abstrakcji”. Piszącemu te słowa najbardziej do gustu przypadło malarstwo Anny Dąbrowskiej, urzekające kolorem i widocznymi, choć nie wyrażonymi wprost emocjami. Szkoda tylko, że twórczynie i związane z nimi środowisko „uniwersyteckie” podczas wernisażowego wystąpienia opiekuna grupy zaczęły się obdarowywać kwiatami, zakłócając przebieg wernisażu, a potem podekscytowane wystawowym sukcesem skutecznie zagłuszały prowadzone przez dyrektor BWA, Justynę Ładę otwarcie kolejnej wystawy.

Sala 2. „Spojrzenie na…” (godzina 18.30)

  
Aleksander Salij i Justyna Łada podczas otwarcia wystawy. Fot. Krzysztof Krzak

W tej części ekspozycji w BWA króluje nestor ostrowieckich artystów, Aleksander Salij. W przeszłości studiował historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, a w praktyce zajmuje się głównie fotografią, co czyni już od roku 1957 roku. Jest członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików i członkiem Świętokrzyskiego Towarzystwa Fotograficznego. Aktywnie uczestniczył w pracach ostrowieckich stowarzyszeń artystycznych – Grupa 10 i Grupa V. Swoje prace fotograficzne prezentował na wielu wystawach zbiorowych i indywidualnych, zwracając uwagę analitycznym i poszukującym ujęciem rzeczywistości. Wydarzeniami artystycznymi były takie wystawy Salija, jak „Widzenie”, „Ślady pamięci” czy „Ręce”. Poza fotografią artysta uprawia także rysunek i malarstwo akwarelowe. I to właśnie prace tego typu przeważają na bieżącej wystawie w ostrowieckim BWA. - Prezentujemy na tej wystawie szczególne rysunki Aleksandra Salija: te wykonywane cienką kreską, nawiązujące do twórczości wielkich mistrzów sztuki XX wieku – mówiła Justyna Łada. - Ale także te bardziej mroczne pokazujące spójne myślenie podobne do jego struktur fotograficznych. Uzupełnieniem są piękne kolorowe akwarele, które stworzyły cieszący oczy barwny dywan.

Aleksander Salij, który nie brał udziału w przygotowaniu swojej wystawy, zdając się na dyrektorkę BWA i jej ekipę, nie krył zadowolenia z końcowego efektu, a swoją mowę wernisażową szybko zakończył nie chcąc (nie mogąc?) przekrzykiwać głośnego gwaru dobiegającego z sali nr 1.

Sala 3. „Retrospekcja” Bogusława Polcha (godzina 18.30)

Paulina Kędziora, Justyna Łada i Piotr Machłajewski. Fot. Krzysztof Krzak

Zmarły przed trzema laty Bogusław Polch zaliczany jest do grona pięciu najważniejszych polskich twórców komiksu. Szczyt jego aktywności przypada na okres PRL - u Debiutował w 1958 r. na łamach „Korespondenta Wszędobylskiego”. Popularność przyniosły mu „kolorowe zeszyty” z serii „Kapitan Żbik”. Na początku lat 90. rozpoczął prace nad serią „Wiedźmin”,komiksową wersją prozy Andrzeja Sapkowskiego zaadaptowaną przez Macieja Parowskiego. Jest twórcą wizerunku Wiedźmina, rozwijanego później m.in. w filmach i grach. Na komiksach Polcha wychowało się kilka pokoleń Polaków. Jego albumy i „zeszyty” rozeszły się w nakładzie ponad pięciu milionów egzemplarzy. Projekty koncepcyjne m.in. z tej serii są prezentowane na wystawie, której kuratorem jest Piotr Machłajewski z Biura Wystaw Artystycznych w Jeleniej Górze. Można też zobaczyć oryginalne plansze ze wszystkich najważniejszych serii Bogusława Polcha w formie tzw. „kompletów”, na które składają się szkic, tusz, blaudruk i diapozytyw/negatyw. Obejrzeć można ilustracje, projekty okładek, a także niepokazywane dotąd szkice.

W wernisażu brała udział córka Bogusława Polcha, Paulina Kędziora, która nie kryła wzruszenia poziomem ekspozycji i zainteresowaniem pracami jej ojca, co szczególnie uwydatniło się podczas oprowadzania po oficjalnej części wernisażu, które prowadził dla ostrowieckich miłośników komiksu znakomity znawca tej tematyki Piotr Machłajewski.

Komentarze