Książki na św. Jana od Jarosława Gugały w Ostrowcu Świętokrzyskim

Każdy pomysł na propagowanie czytelnictwa zasługuje na propagowanie i uznanie. A szczególnie taki, który ma bardzo sympatyczny charakter nawiązujący do najlepszych tradycji. Mowa o akcji „Książka na św. Jana”.

Jarosław Gugała rozdaje książki. Fot. Krzysztof Krzak

Wymyślona i po raz pierwszy przeprowadzona w 2016 roku akcja nawiązuje do katalońskiej tradycji Dnia św. Jerzego, będącego tamtejszym odpowiednikiem Walentynek. W tym dniu zakochani, bliscy i znajomi obdarowują się książkami. Na słynnej barcelońskiej La Rambli pojawiają się liczne stragany, na których można nabyć książkę dla osoby, którą chcemy nią obdarować. Pomysłodawca i ambasadorem polskiej wersji El Dia del Libre (Dnia Książki), Jarosław Gugała, iberysta, dziennikarz (obecnie związany z Polsatem), członek Zespołu Reprezentacyjnego, a w przeszłości także ambasador Polski w Urugwaju, obchody tego święta książki wyznaczył na 24 dzień czerwca, kiedy to przypadają imieniny Jana, między innymi więc Jana Kochanowskiego, najwybitniejszego polskiego poety epoki renesansu, który jako pierwszy tworzył w języku ojczystym, a nie w łacińskim. Skorelowane są one z organizowanymi przez Bibliotekę Narodową imieninami Jana z Czarnolasu. Jednym z partnerów „Książek na św. Jana” jest Miejska Biblioteka Publiczna im. Jerzego Pilcha w Kielcach, której bibliotekarze wraz z Jarosławem Gugałą odwiedzili w piątkowe popołudnie (23 czerwca 2023 r.) Ostrowiec Świętokrzyski.

Jarosław Gugała i Edyta Wojtiuk-Wołodkiewicz. Fot. Krzysztof Krzak

- Chodzi o to, żebyśmy jak najwięcej książek czytali – mówił Jarosław Gugała na dziedzińcu im. WOŚP Ostrowieckiego Browaru Kultury. - Okazuje się, że im więcej społeczeństwa czytają, tym są mądrzejsze, bogatsze, szczęśliwsze. A my w Polsce mamy z tym pewien problem, bo, niestety, czytamy w tej chwili bardzo mało. Zaczynają się wakacje czyli okres, który sprzyja czytaniu. Namawiam też do corocznego uczestnictwa w akcji „Podaruj komuś książkę na świętego Jana”. Zróbmy z tego takie nasze polskie książkowe Walentynki. Książkami można się też wymieniać. Dorosłym chcę powiedzieć natomiast, że z badań Biblioteki Narodowej wynika, iż jeżeli dzieci wychowują się w domu bez książek, to one potem w ogóle nie czytają, bądź czytają bardzo mało. A to jest bardzo złe, bo z kolei inne badania dowodzą, że im więcej czytamy, tym więcej mamy w głowie, tym jesteśmy bardziej kreatywni, a w dalszej perspektywie robimy większe kariery, jesteśmy bogatsi. Jesteśmy tak naprawdę szczęśliwsi. Natomiast czytanie w wieku podeszłym spowalnia rozwój demencji i choroby Alzheimera.

Następnie Jarosław Gugała w towarzystwie pracowników Miejskiej Biblioteki Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim, którzy byli gospodarzami tego spotkania rozdawał książki najmłodszym czytelnikom. Nie zabrakło również pozycji książkowych dla dorosłych. Zwieńczeniem imprezy było widowisko literacko - muzyczne "Bajkowo", w którym wystąpili członkowie Amatorskiego dziecięcego Teatru OBibook działającego przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ostrowcu Świętokrzyskim oraz Dziecięcy Chór Kotki Dwa i wokalistki Studia Wokalnego Pandora z Miejskiego Centrum Kultury pod kierunkiem Ewy Goworowskiej.

Jarosław Gugała wśród potencjalnych czytelników. Fot. Krzysztof Krzak

Projekt „Książka na św. Jana” jest dofinansowany ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury.

Komentarze