Gadu, gadu gadu z Dorotą Kolak, aktorką wybitną

Dorota Kolak należy do najlepszych polskich aktorek teatralnych i filmowych. To zdecydowanie pierwsza liga aktorska w naszym kraju i nie zmieni tej sytuacji fakt, że ona sama nie lubi tego określenia. A że nie wywołuje skandali, nie lubi ścianek i czerwonych dywanów, to nie bywa też „bohaterką” publikacji w plotkarskich portalach i czasopismach. Dobrze więc, że zgodziła się na zostanie bohaterką książki wydanej przez Prószyński Media „Skąd ja panią znam”.

Okładkę projektował Paweł Panczakiewicz. Fot. materiał wydawnictwa

Wspomniana książka ukazała się już jakiś czas temu, a dokładnie 25 października 2022 roku, ale warto po nią sięgnąć w dowolnym momencie, by poznać tę znakomitą aktorkę, znaną z kreacji w takich obrazach, jak "Jestem twój", "Chce się żyć", "Zabawa zabawa". Zawartość tej publikacji stanowią rozmowy Katarzyny Ostrowskiej prowadzone z artystką na przestrzeni kilkunastu lat w różnych miejscach i sytuacjach, przerywane niespodziewanymi i spodziewanymi okolicznościami spowodowanymi zajętością Doroty Kolak, a także… wybuchem pandemii. Z treści książki wynika, że obie panie znają się dość dobrze (są ze sobą na „ty”, co w przypadku tej aktorki nie jest dość powszechnym zjawiskiem), bywają u siebie (a przynajmniej Ostrowska bywała w domu państwa Michalskich) i wiedzą o sobie raczej sporo. Te okoliczności powodują, że mogą rozmawiać szczerze na różne tematy, bez szczególnych ograniczeń i pozy. Wydaje się, że właśnie szczerość wyznań Doroty Kolak jest ogromnym walorem publikacji „Skąd ja panią znam. Dorota Kolak w rozmowie z Katarzyną Ostrowską”. Czymś, co też jest fajne w tej książkowej rozmowie jest brak dążenia wywiadowanej osoby do bycia jakimś domorosłym „guru”, mędrcem, czy choćby tylko nauczycielem w tematach: życie, teatr, aktorstwo, o co – w przypadku osoby z takim doświadczenie – nietrudno. Dorota Kolak jawi się w tej rozmowie, a właściwie serii rozmów, jako osoba jak najbardziej „normalna”, borykająca się z różnymi sytuacjami zawodowo – życiowymi, mająca swoje upodobania, przemyślenia i odczucia. Nie pozbawiona jest też dystansu do swoich niekwestionowanych osiągnięć. A może to po prostu samoświadomość własnych dokonań artystycznych, autentycznych (czego dowodzą liczne nagrody za role teatralne i filmowe), a nie wydumanych, wymagających dorabiania wymyślonych historii, która to świadomość doprowadza ją do finałowego stwierdzenia „Jestem tam, gdzie być powinnam”?


Każdy z czterdziestu rozdziałów książki ma wiodący temat. Panie rozmawiają więc m.in. o profesorach krakowskiej PWST, nagrodach i nagrodzonych rolach (na przykład Marthy w „Kto się boi Wirginii Woolf?”), ale także tych nieudanych (szekspirowska Julia w kaliskim teatrze), o relacjach z reżyserami, o grze w serialach (w tym także o tym, który przyniósł jej pierwsze oznaki popularności – „Radiu Romans”), o Teatrze Wybrzeże, z którym aktorka jest związana od ponad czterech dekad, o malarstwie, muzyce, nauczaniu na Wydziale Wokalno – Aktorskim Akademii Muzycznej w Gdańsku, o idolach i wzorcach aktorki… Ale poza tematami dotyczącymi sztuki, są również te bardziej osobiste (przyziemne?), takie jak rodzinny dom i dom stworzony wraz z mężem (Igor Michalski, aktor, obecnie dyrektor Teatru Muzycznego w Gdyni) i córką (aktorka Katarzyna Z. Michalska występująca podobnie jak matka w gdańskim Teatrze Wybrzeże), o polityce i angażowaniu się w nią, o lekturach, o ulubionych miejscach na ziemi, o ciuchach i kolejkach w PRL-u, uzależnieniach i osobności, o empatii i potrzebie szaleństwa, dojrzałej kobiecości i… renowacji mebli jako pomyśle na czas po zakończeniu artystycznej aktywności. Sposób, w jaki to wszystko zostało powiedziane i zapisane sprawia, iż czytelnik ma wrażenie, jakby obcował z „kobietą z sąsiedztwa”, a nie wybitną, wszechstronną Aktorką.

Publikację uzupełniają liczne fotografie aktorki: czarno – białe, na wysokim poziomie artystycznym, pokazujące różne twarze Doroty Kolak. Jest także wkładka fotografii barwnych z rodzinnego archiwum aktorki i jej macierzystego teatru.


Dorota Kolak, Katarzyna A. Ostrowska: „Skąd ja panią znam. Dorota Kolak w rozmowie z Katarzyną Ostrowską”


Prószyński i S – ka


Warszawa 2022


Stron: 256

Komentarze