Wystawa z kobietą w roli głównej - epoka Wazów w Muzeum Narodowym w Kielcach

Tylko dwa tygodnie zostały do zamknięcia wystawy czasowej w Muzeum Narodowym w Kielcach (w dawnym pałacu biskupów krakowskich) zatytułowanej „Kobieta w czasach Wazów”. To wyjątkowa z kilku względów ekspozycja.

 

Fragment wystawy "Kobieta w czasach Wazów". Fot. Krzysztof Krzak

Po pierwsze: rzadko się zdarza, by tak ogromna wystawa była poświęcona wyłącznie kobietom i nie były to akty. Po drugie: pokazane na portretach zgromadzonych na wystawie w Kielcach żyły i funkcjonowały w specyficznym okresie historii Rzeczypospolitej, czyli w latach 1587 – 1668, gdy na polskim tronie zasiadali królowie ze szwedzkiej dynastii Wazów (Zygmunt III, Władysław IV i Jan II Kazimierz). Stąd też „obecność” na ekspozycji żon monarchów: Anny, Konstancji, Cecylii Renaty Habsbużanek oraz Marii Gonzagii de Nevers i innych należących do rodziny królewskiej. Druga grupa kobiet to wpływowe żony magnatów, bogate i niezależne. Kolejną grupę stanowią kobiety niepospolite, niejednokrotnie wyprzedzające swoją epokę, jak Magdalena Mortęska ksieni klasztoru benedyktynek w Chełmnie, mistyczka i założycielka kongregacji chełmińskiej, Maria Cunitz śląska astronomka, autorka pracy „Urania propitia, będącej udoskonaleniem „Tablic rudolfińskich” Keplera. Wyjątkową kobietą była też Elżbieta Koopman Heweliusz, która wraz z mężem Janem prowadziła obserwacje nieba, a po jego śmierci wydawała napisane przez niego książki z autorskimi poprawkami.

Fragment wystawy w kieleckim muzeum. Fot. Krzysztof Krzak

Poza portretami kobiet na wystawie w Muzeum narodowym w Kielcach zaprezentowane zostały także medale, dokumenty, starodruki i dzieła rzemiosła artystycznego z przełomu XVI i XVII wieku.Eksponaty przyjechały do kieleckiej placówki z ponad 30 muzeów z całej polski. Obejrzeć można również film omawiający sytuację kobiet w Polsce tamtego okresu, w którym wypowiada się kuratorka wystawy Magdalena Śniegulska – Gomuła.


Komentarze