Dziedzictwo awangardy w łódzkim Muzeum Sztuki

 Jeszcze do 27 lutego 2022 roku można oglądać w Muzeum Sztuki ms1 przy ulicy Więckowskiego 36 (wejście od ul. Gdańskiej 43) w Łodzi wystawę zatytułowaną „Awangardowe muzeum”, absolutne must have dla miłośników sztuki nowoczesnej.

"Awangardowe muzeum" - fragment ekspozycji. Fot. Izabela Krzak

Wystawę skomponowano jako swoistą wędrówkę przez dziedzictwo awangardy, która rozpoczęła się po rewolucji październikowej w 1917 roku w Rosji. To wówczas rosyjscy zwolennicy nowej sztuki, którzy zakładali w swoim programie burzenie muzeów w dotychczasowej formie, występują z inicjatywą tworzenia Muzeów Kultury Artystycznej. Miano w nich prezentować twórczość opartą na postępowym eksperymencie, który jednocześnie powinien trafiać do jak najszerszych mas odbiorców, także na rosyjskiej prowincji. Dużą rolę w upowszechnianiu koncepcji „żywej sztuki” odegrali Władimir Tatlin, Kazimierz Malewicz i Władysław Strzemiński. Prezentacja dorobku wybranych artystów związanych z Muzeami Kultury Artystycznej rozpoczyna ekspozycję w łódzkim Muzeum Sztuki. Twórcy wystawy nie ograniczają się jedynie do pokazania wybranych dzieł, ale również stworzyli zwiedzającym możliwość zapoznania się z założeniami ideologicznymi i historię poszczególnych inicjatyw formacji. 

Fragment ekspozycji w Muzeum Sztuki w Łodzi. Fot. Izabela Krzak

Podobnie jest w przypadku następnych prezentowanych inicjatyw powstałych w innych rejonach świata pod wpływem rosyjskich awangardzistów. Jednym z nich jest założone w 1920 roku w Nowym Jorku przez Katherinę S. Dreier przy współpracy Marcela Duchampa i Man Raya Société Anonyme Inc. W kolekcji tego stowarzyszenia znalazły się również dzieła polskich artystów mieszkających i tworzących we Francji: Alicji Halickiej i Gustawa Gwozdeckiego. Niezwykle ciekawie prezentuje się rekonstrukcja w dawnym pałacu Maurycego Poznańskiego Gabinetu Abstrakcji. Powstał on z inicjatywy Alexandra Dornera w Provinzialmuseum w Hanowerze. W jego stworzeniu brał udział El Lissitzky, rosyjski konstruktywista i suprematysta, który do gabinetu wprowadził przesuwane panele umożliwiające zwiedzającemu odsłanianie lub zakrywanie całości bądź części prezentowanego dzieła, przez co staje się on do pewnego stopnia „współtwórcą” przestrzeni artystycznej. Z punktu widzenia historii polskiej sztuki nowoczesnej wydaje się ta część „Awangardowego muzeum” stanowi ten fragment ekspozycji, który poświęcony jest dokonaniom Grupy „a.r.” założonej przez Władysława Strzemińskiego, w skład której weszli też m.in. Katarzyna Kobro i Henryk Stażewski. to oni stworzyli Salę Neoplastyczną, która dała podwaliny funkcjonującemu do dziś w Łodzi Muzeum Sztuki, gdzie oglądać można omawianą wystawę.

Poza artystami wymienionymi wyżej podziwiać można również prace m.in. takich artystów, jak: Pablo Picasso, Natalia Gonczarowa, Wassily Kandinsky, Jean (Hans) Arp, Aleksandr Rodczenko, Wanda Chodasiewicz – Grabowska i Stanisław Grabowski.

"Awangardowe muzeum" w Łodzi. Fot. Izabela Krzak

Nie mniej „awangardowa” niż prezentowana wystawa jest dostępność do niej zwiedzających. W pierwszej sali prezentowane są materiały dotykowe: wypukłe druki, które informacje wizualne oddają poprzez fakturę, czytelną za pomocą dotyku (po dezynfekcji rąk). Są to: tyflomapa oraz tyflografiki pięciu dzieł prezentowanych na wystawie. Wybrano po jednym obrazie na każdą część wystawy. Obok tyflografik znajdują się opisy alfabetem Braille’a oraz kody QR, odsyłające do audiodeskrypcji. Jest również specjalna ścieżka wytyczona na podłodze, która prowadzi przez ekspozycję, w taki sposób, żeby osoby niewidome mogły bezpiecznie ją zwiedzić.

Komentarze