Leepeck z zespołem nastrojowo w Zmianie Klimatu w Ostrowcu Świętokrzyskim

W Zmianie Klimatu, „niezobowiązującej kafejce z nutą kultury” w Ostrowcu Świętokrzyskim koncert goni koncert. W samym tylko lipcu zagrali tu m.in.: Karolina Czarnecka, Moriah Woods, duet Mila Jankowska i Tomasz Wiracki i Tom Holder. W ostatnim dniu pierwszego miesiąca wakacji na plenerowej scenie Zmiany Klimatu wystąpił Piotr Lipka występujący pod pseudonimem Leepeck.

 

Leepeck z zespołem w Zmianie Klimatu. Fot. Krzysztof Krzak

Swoją przygodę z muzyką Piotr Lipka rozpoczął będąc uczniem warszawskiego Liceum Ogólnokształcącego im. Reytana, gdzie wraz z kolegami założył zespół Hill Band przemianowany potem na Bohemę. Nazwa ta stanowiła też tytuł debiutanckiej płyty zespołu wydanej w 2003 roku. Trzy lata później Bohema wydała krążek zatytułowany „Santi Subito”, na której znalazł się m.in. utwór „Tell me who you are” nagrany z Muńkiem Staszczykiem. Za tę płytę zespół otrzymał SuperJedynkę w kategorii „Płyta Rock” na festiwalu piosenki w Opolu. Niemal dekadę później, w 2017 roku, Piotr Lipka wydał – już jako Leepeck – solowy album „Borderline” z takimi utworami, jak „No one knows”, „All this time” czy „Comin home”. Obecnie Leepeck kończy pracę nad kolejną płytą, której producentem jest Jurek Zagórski. Premierę zaplanowano na 10 września. Znajdą się na niej piosenki z polskim tekstami, wśród nich „Babie lato”, „Na mnie już czas” i „Ze mną idź” (z Anitą Lipnicką), „Carla (Hepi jestem tu)” czy „Alicja” nagrana z gościnnym udziałem Natalii Przybysz, w której domowym studiu krążek nagrywano.

Piotr Lipka Leepeck w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot. Krzysztof Krzak

Poza nagraniami Leepeck ma na swoim koncie wiele koncertów, także w Toronto i Londynie; na festiwalach Woodstock organizowanym przez WOŚP i Spring Break, supportował zespoły T.Love i Green Day. Do Ostrowca Świętokrzyskiego przyjechał po występie w Lesznie na zaproszenie gospodarzy Zmiany Klimatu: aktorki Katarzyny Zielińskiej – Jaworskiej („Brzydula”, „Barwy szczęścia”) i jej męża Łukasza Jaworskiego (ze sceny wyznał, iż oświadczył się swojej żonie przy „Babim lecie” Piotra lipki). Artysta w towarzystwie Michała Mareckiego (instrumenty klawiszowe) i Janusza Tytmana (gitara i wokal) zagrał i zaśpiewał przedpremierowo autorskie kompozycje z nowej płyty, ale przypomniał też kilka z „Borderline”. To w większości nastrojowe, romantyczne ballady mówiące o niespełnionej miłości, ale także o problemach człowieka we współczesnym świecie, o sztuce bycia sobą; bardzo ciekawie zinstrumentalizowane. Pozwalają nie tylko zagłębić się w kojącym świecie dźwięków popowo - rockowych z elementami soulu, ale również zadumać nad treściami zawartymi w tekstach. W pamięci zapadają takie utwory, jak „Jesteś”, „Na mnie już czas”, „Marsjanie”, „Noce kryształowe; porusza tekst „Lepiej nie mieć nic” inspirowany osobą i życiem Agnieszki Osieckiej.

Janusz Tytman, Michał Marecki i Piotr Lipka. Fot. K.Krzak

Organizatorom koncertu należą się słowa uznania za propagowanie różnych rodzajów muzyki przeznaczonej dla wielu grup odbiorców, w tym dla miłośników utworów niosących głębsze przesłanie, profesjonalnie skomponowanych i wykonanych.

Komentarze