Świetna Ania Dąbrowska na Dniach Ostrowca Świętokrzyskiego
Koncert
Ani Dąbrowskiej, jednej z najciekawszych polskich wokalistek, zakończył w
niedzielę, 23 czerwca 2019 roku, Dni Ostrowca Świętokrzyskiego.
Podczas niedawnego
Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu Ania
Dąbrowska świętowała jubileusz 15 – lecia pracy artystycznej. Wynika z
tego, że za jej początek przyjęto rok wydania przez artystkę pierwszego albumu
studyjnego zatytułowanego „Samotność po zmierzchu”, z którego pochodzą takie
przeboje, jak „Tego chciałam” czy „Charlie, Charlie”. Dość szybko krążek zdobył
status Złotej Płyty i został nagrodzony Fryderykiem w kategorii „Album Roku
2004 pop”. Do dzisiaj Dąbrowska jest posiadaczką 9 statuetek tej cenionej
muzycznej nagrody. A kolejne jej płyty (m.in. „Kilka historii na ten sam
temat”, „W spodniach czy w sukience?”, „Ania Movie”) pokryły się platyną, a
ostatnia, „Dla naiwnych marzycieli”, nawet podwójną.
Ania Dąbrowska. Fot. Krzysztof Krzak |
Do kariery muzycznej urodzona w Chełmie Ania Dąbrowska przygotowywała się poprzez edukację w szkole muzycznej w klasie
kontrabasu, grę na gitarze basowej oraz śpiewanie w zespole 4 Pory RoQ,
współpracę z Andrzejem Smolikiem i Krzysztofem Krawczykiem, na którego płytę
nagrała chórki. W 2002 roku wzięła udział w Polsatowskim „Idolu”, w którym
zajęła… VIII miejsce. To wtedy jej kariera nabrała tempa. Warto przy tym dodać,
że Ania Dąbrowska pisze teksty i komponuje utwory nie tylko dla siebie, ale
również dla innych artystów (na przykład dla Moniki Brodki, Natalii Kukulskiej);
jej utwory można było usłyszeć w kilku produkcjach filmowych, takich jak choćby
„Dlaczego nie?”, „Nie kłam, kochanie”, „Wkręceni”, „Och Karol 2” czy „Porady na
zdrady”, z którego pochodzi jej wielki hit „Dreszcze”. Teksty pisane przez Anię
Dąbrowską dotyczą najczęściej miłości – jak to ktoś gdzieś napisał – codziennej,
czasami trudnej, zakończonej rozstaniem; mają formę bezpośredniego zwrotu do
odbiorcy, co widać już choćby w tytułach kilku jej bardzo znanych piosenek
„Nigdy więcej nie tańcz ze mną”, „Z tobą nie umiem wygrać”, „Zmieniaj mnie, gdy
zechcesz”, „Już mnie nie ma w twoich planach”. Nie są to przy tym puste
rymowanki czy pseudo filozoficzne przemyślenia, od których aż roi się w
tekstach domorosłych tekściarzo – piosenkarzy.
Ania Dąbrowska w Ostrowcu Świętokrzyskim. Fot. K.Krzak |
Melodycznie to
spokojny, nieco archaiczny pop nawiązujący brzmieniem do lat 60. i 70.
minionego wieku. Do tego dopasowany jest look piosenkarki: bez agresywnego
makijażu, strojów rodem z agencji dla potrzebujących panów… Znakiem
rozpoznawczym Ani Dąbrowskiej jest jednak przede wszystkim jej łagodny,
podszyty lekkim wibratem głos, który -
gdy trzeba - potrafi zabrzmieć dramatycznie albo lirycznie. I ta lekkość
śpiewania, jakby od niechcenia – to wszystko robi wrażenie i oczarowuje
słuchacza! Oczywiście tego, który lubi muzykę skomponowaną na więcej niż dwóch
dźwiękach, urozmaiconą instrumentalnie, o sensowności towarzyszących jej
tekstach nie wspominając. Ania Dąbrowska układa program koncertu w ten sposób,
że najpierw śpiewa trochę trudniejsze, mniej znane piosenki, a następnie – jak sama
mówi – rozkręca imprezę, wykonując największe przeboje ze swego repertuaru („Serce
nie sługa”, „Nieprawda”, „W głowie” i inne). Wierna publiczność śpiewa razem z
Anią, a ci, co nie znają słów – smakują wokal piosenkarki i instrumentalne sola
członków jej zespołu. Brawa dla Miejskiego
Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim i Prezydenta Miasta, Jarosława Górczyńskiego, pod którego
patronatem odbywały się Dni Ostrowca za zaproszenie tej znakomitej wokalistki,
kompozytorki i autorski tekstów, szczególnie że był to dzień… 50. urodzin Zenka
Martyniuka.
Komentarze
Prześlij komentarz