Na drugim brzegu Dwóch Brzegów
Jednym z „Dwóch Brzegów”,
na których odbywa się Festiwal Filmu i Sztuki jest Janowiec nad Wisłą, do
którego z Kazimierza Dolnego można się dostać promem.
Planowany na dzień 29
lipca 2018 roku na tamtejszym zamku koncert „Filmowo” zespołu Raz Dwa Trzy z
gościnnym udziałem gości (Stanisława Celińska, Magda Umer, Ania Rusowicz,
Elżbieta Adamiak, Daria Zawiałow) nie odbył się ze względu na szalejącą w
tamtym regionie burzę i ulewę.
Natomiast we wtorek, 31
lipca na zamku w Janowcu nad Wisłą rozpoczyna się cykl filmowy „5 x Akademia”,
w której każdego wieczoru o 20.30 pokazywane będą filmy stanowiące klasyczny
kanon kinematografii światowej. Pokazane zostaną: „Światła wielkiego miasta”
Charlesa Chaplina, „M-Morderca” Fritza Langa, „Casablanca” Michaela Curtiza,
„Samotność długodystansowca” Tony’ego Richardsona i „Pociągi pod specjalnym
nadzorem” Jiřego
Menzla.
Przy okazji
festiwalowych wydarzeń warto poświęcić nieco uwagi renesansowemu zamkowi w
Janowcu nad Wisłą, który w latach 1508 – 1526 (wtedy miejscowość ta nosiła
jeszcze nazwę Serokomla) wybudowali: hetman wielki koronny i starosta
kazimierski Mikołaj Firlej oraz jego syn Piotr, wojewoda ruski. Podczas swojej
wielowiekowej historii ta warownia była wielokrotnie przebudowywana i
rozbudowywana w obowiązującej wówczas kolejno stylistyce barokowej, rokokowej
przemieniając się w pałac dorównujący urokiem Wawelowi. Zmieniali się też
właściciele posiadłości: od Firlejów przejęła ją rodzina Tarłów, potem
Lubomirskich, którzy odbudowali zamek po „potopie szwedzkim”, a jeden z nich,
Jerzy Marcin Lubomirski przegrał go w karty na rzecz Mikołaja Piaskowskiego.
Zamek popadł w ruinę za „panowania’ na nim rodziny Osławskich. Przed wojną
właścicielem Janowca był pochodzący z Warszawy Leon Kozłowski. Od połowy lat
70. minionego stulecia jest Muzeum Nadwiślańskie z siedzibą w Kazimierzu
Dolnym.
Jak przystało na
każdy szanujący się zamek, także i ten w Janowcu nad Wisłą ma swojego ducha –
jest nią Czarna Dama, kiedyś Helena Lubomirska, którą rodzice więzili w
zamkowej wieży, by nie poślubiła tego, którego kochała, a nie akceptowali
seniorzy rodu. Młodziutka dziewczyna zakończyła swój żywot skacząc z wieży.
W otaczającym
zamek parku można też zobaczyć m.in. XVIII-wieczny dwór rodziny Wierzbickich
przeniesiony tutaj ze wsi Moniaki w województwie lubelskim, a także drewniany
spichlerz z przełomu XVIII i XIX wieku przeniesiony do Janowca z Podlodowa.
Komentarze
Prześlij komentarz